Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zarzuty i areszt dla bydgoszczan za narkotykową działalność

Data publikacji 18.10.2013

Rozstrzygnęły się losy dwóch bydgoszczan zatrzymanych przez sępoleńskich policjantów pod zarzutem posiadania znacznej ilości narkotyków. Jeden z nich, 24-latek, decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Drugim, 29-latkiem zajęli się kryminalni z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy i udowodnili mu handel znaczną ilością środków odurzających, co miało związek z działalnością grupy „Kadafiego”.

Przypomnijmy: do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek (15.10.2013). Wtedy patrolujący rejon miejscowości Niechorz-Siedlisko policjanci sępoleńskiej "patrolówki" około 23:30 zauważyli volkswagena golfa, który na widok radiowozu zawrócił i zaczął odjeżdżać z dużą prędkością w kierunku miejscowości Szynwałd. Funkcjonariusze natychmiast pojechali za samochodem. Gdy policjanci zbliżali się do podejrzanego auta zobaczyli, że w trakcie jazdy ktoś wyrzuca z niego czarny worek. Po przejechaniu około kilometra, za łukiem drogi, mundurowi najechali na przewróconego volkswagena golfa, z którego wysiadło dwóch mężczyzn. Okazało się, że są to dwaj mieszkańcy Bydgoszczy (24 i 29 latek). Obaj zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Zawartość zabezpieczonego przez policjantów worka, którego mężczyźni usiłowali się pozbyć, wyjaśniła ich zachowanie. W pakunku były spore ilości suszu. Wstępne testy przeprowadzone w komendzie powiatowej w Sępólnie Kraj. wykazały, że to marihuana o wadze ponad 2,5 kg. Zabezpieczony, zakazany towar trafił do Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Bydgoszczy, gdzie potwierdziły się jego właściwości.

Obaj bydgoszczanie zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie na podstawie zgromadzony materiałów dowodowych usłyszeli zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających. Wczoraj młodszy z mężczyzn decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Starszy natomiast, po przedstawieniu mu zarzutów w prokuraturze, miał zostać zwolniony, ale przejęli go kryminalni z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy. Jakiś czas temu bowiem policjanci zebrali materiał dowodowy, który pozwolił oskarżycielowi na przedstawienie mu wczoraj (17.10.13) kolejnych zarzutów. 29-latek jest podejrzany o to, że w 2010 r. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej brał udział w obrocie znaczną ilością środków odurzających. Działalność ta, jak wynika z ustaleń kryminalnych, miała związek z grupą, którą przewodził „Kadafi”.
Teraz bydgoszczaninowi może grozić kara do 12 lat pozbawienia wolności.

(KWP w Bydgoszczy / mw)

Powrót na górę strony