Zatrzymani za pobicie strażnika w zakładzie poprawczym i zniszczenie mienia
Policjanci ze Złotoryi, w wyniku zdecydowanej interwencji, zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, podejrzanych o pobicie strażnika przy użyciu niebezpiecznego narzędzia oraz zniszczenie mienia w zakładzie poprawczym, którego są wychowankami. Pobity mężczyzna na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń i po udzieleniu pomocy medycznej w szpitalu, został zwolniony do domu. Powstałe straty oszacowano na kwotę kilkuset złotych. Zatrzymani, to mężczyźni w wieku 18 i 19 lat. Obaj podejrzani trafili do policyjnego aresztu.
Do zdarzenia doszło 21 października 2013 roku rano, na terenie Zakładu Poprawczego w Jerzmanicach Zdrój. Zdecydowana interwencja policjantów i działania podjęte przez kierownictwo placówki zapobiegło eskalacji wydarzeń. Jak wstępnie ustalono, przyczyną konfliktu była kłótnia pomiędzy 19-letnim wychowankiem, a jednym ze strażników. Nastolatek rzucił w strażnika donicą, a następnie uderzy go drewniana pałką i zaczął wybijać szyby na terenie szkoły. Do prowodyra dołączył jego 18-letni kolega i wspólnie rozpoczęli demolowanie placówki. Z uwagi na powstałe zagrożenie dyrektor zakładu poprawczego wezwał na pomoc Policję.
Policjanci po wejściu na teren zakładu, w wyniku zdecydowanej interwencji, zatrzymali prowodyrów, którzy wcześniej zabarykadowali się w jednej z toalet. Podczas interwencji funkcjonariusze zmuszeni byli użyć siły fizycznej do pokonania przeszkody oraz kajdanek. Zatrzymani, po tym jak trafili do policyjnego aresztu, będą odpowiadać za pobicie strażnika przy użyciu niebezpiecznego narzędzia i zniszczenia mienia w zakładzie poprawczym.
Policjanci obecnie wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia, w tym, czy brali w nim udział też inni wychowankowie. Nastolatkowie odpowiedzą teraz przed sądem jako osoby dorosłe. Za czyny, których się dopuścili grozi im kara nawet do 8 las pozbawienia wolności. Wcześniej byli już karani za liczne przestępstwa przeciwko mieniu.
(KWP we Wrocławiu / mj)