Odzyskali auta warte pół miliona złotych
Policjanci z katowickiej samochodówki tylko w tym miesiącu odzyskali trzy luksusowe samochody warte ponad pół miliona złotych. Auta zostały skradzione w Katowicach i Berlinie. W ręce stróży prawa wpadło trzech mężczyzn, którzy mają związek z przestępczym procederem.
Na początku listopada policjanci z katowickiej komendy namierzyli na Bażantowie złodzieja samochodów. Na ich widok mężczyzna z piskiem opon ruszył audi S5. Policjanci ruszyli za nim chevroletem i zablokowali go. Kierowca wyskoczył z samochodu i próbował uciec dalej pieszo. Po krótkim pościgu został obezwładniony i zatrzymany. Złodziejem okazał się znany stróżom prawa 42-latek. W sierpniu wyszedł on na warunkowe zwolnienie z więzienia, gdzie przebywał od kilku lat za kradzieże samochodów. Po sprawdzeniu w bazach informacyjnych okazało się, że warte ponad 200 tysięcy złotych audi zostało kilka dni wcześniej skradzione w Berlinie.
42-letni złodziej zamieszany jest ponadto w kradzież wartego 110 tysięcy złotych opla insignii z hotelowego parkingu, do której doszło 25 października tego roku. Wcześniej jego właścicielowi złodzieje ukradli oryginalne kluczyki. 42-latek i jego dwaj wspólnicy usłyszeli już w tej sprawie zarzuty.
Policjanci odzyskali także warte 200 tysięcy złotych audi S5, które zostało skradzione z ulicy Brzozowej w Katowicach i skradzionego z osiedla Tysiąclecia seata leona wartego 25 tysięcy złotych.
(KWP w Katowicach / mw)