Kolejne realizacje małopolskich policjantów wymierzone w przestępczość narkotykową
Praca małopolskich policjantów zaowocowała kolejnymi zatrzymaniami dilerów narkotykowych. Jest to kolejny cios małopolskiej Policji wymierzony w podziemny narkobiznes. Podczas zatrzymań zabezpieczono m.in. 30 dojrzewających krzewów marihuany, 500 gramów gotowego do sprzedaży suszu oraz sprzęt służący do uprawy i porcjowania narkotyku.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie, którzy zajmują się zwalczaniem przestępstw narkotykowych, zatrzymali w jednej z podkrakowskich miejscowości trzech młodych ludzi, którzy posiadali przy sobie narkotyki - amfetaminę i marihuanę. W tej sytuacji policjanci przewieźli zatrzymanych do policyjnego aresztu. Podjęli działania w celu ustalenia, skąd mężczyźni mają narkotyki. Starania funkcjonariuszy zaowocowały dotarciem do mężczyzny, który rozprowadzał środki odurzające - między innymi odsprzedał je zatrzymanym. Podczas przeszukania jego domu odnaleziono marihuanę gotową do sprzedaży, ale także 30 rosnących krzewów konopi indyjskich. Rośliny, aby szybko rosły, były w specjalny sposób pielęgnowane i nawożone przy użyciu specjalistycznego sprzętu i środków (lampy, wentylatory, nawozy). Odnaleziono także foliowe woreczki strunowe tzw. dilerki oraz wagi elektroniczne, pomocne przy porcjowaniu narkotyku. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Prokurator zdecyduje o zastosowaniu wobec nich środków zapobiegawczych.
Również w ręce policjantów z VI Komisariatu Policji w Krakowie wpadł 31-letni mieszkaniec Krakowa, który w swoim mieszkaniu posiadał ponad pół kilograma suszu marihuany, sprzęt do uprawy konopi indyjskich oraz akcesoria do porcjowania narkotyku i inne świadczące o tym, że narkotyk był sprzedawany innym osobom. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków zatrzymanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, podczas realizacji wymierzonych przeciwko narkotykowym dilerom rozliczyli z przestępstw dwóch mężczyzn. Jeden z nich, 33-latek, zatrzymany został tuż po jak uciekł na widok policjantów, którzy podeszli do niego z zamiarem wylegitymowania. Jak potem tłumaczył, uciekać miał dlatego, że błędnie ocenił sytuację, w jakiej się znalazł - jako pseudokibic sympatyzujący z jedną z krakowskich drużyn myślał że podchodzą do niego pseudokibice przeciwnej drużyny. Ale tłumaczenia na nic się zdały, zwłaszcza że funkcjonariusze dostrzegli że podczas ucieczki odrzucił od siebie zawiniątko, w którym był susz konopi indyjskich. W miejscu zamieszkania zatrzymanego za rurą ciepłowniczą w piwnicy pies przeszkolony do wykrywania środków odurzających odnalazł narkotyki i akcesoria do ich porcjowania.
Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających odpowie także 20-latek, który w piwnicy zajmowanej przez pracownika naukowego zrobił sobie magazyn. Narkotyki zostały odkryte, kiedy niczego nieświadomy profesor zszedł do piwnicy – odnalezione tam substancje odurzające poddane zostały laboratoryjnym ekspertyzom, dzięki czemu możliwe było zidentyfikowanie na podstawie śladów daktyloskopijnych ich użytkownika. Mężczyźnie przedstawiono już zarzuty.
W Zakopanem policjanci zatrzymali dwoje młodych ludzi podejrzewanych o posiadanie narkotyków – mieszkańcy Kościeliska w wieku 19 i 21 lat, decyzją sadu zostali już tymczasowo aresztowani.
Także nowotarscy funkcjonariusze rozliczyli 26-letniego mieszkańca Nowego Targu z posiadania przy sobie działek dilerskich narkotyków (kilku gramów marihuany i kilkunastu amfetaminy). Sprawcę osadzono w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratury. Z marihuaną i amfetaminą wpadł również mieszkaniec Rabki Zdroju zatrzymany przez policjantów tamtejszego komisariatu - ujawnione substancje zabezpieczono, sprawcę zatrzymano – odpowie za posiadanie narkotyków.
(KWP / kł)