Z siekierą rzucił się na policjanta
Policjanci z Białołęki interweniowali w związku z wybijaniem szyb w wiatach przystankowych. Podejrzewany o niszczenie mienia mężczyzna na widok funkcjonariuszy rzucił się do ucieczki. Po krótkim pościgu uciekający nagle wyjął spod ubrania siekierę i zamachnął się nią w kierunku policjanta. Funkcjonariusz oddał wówczas strzał z broni służbowej. Mężczyzna z raną postrzałową został przewieziony do szpitala. Podejrzany Adam R. usłyszał zarzuty czynnej napaści na policjanta oraz uszkodzenia mienia. Na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Była około 6 nad ranem. Policjanci z Białołęki interweniowali w związku z informacją o niszczeniu przystanku. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że jakiś mężczyzna wybija szyby w wiatach. Po dojechaniu na miejsce zgłoszenia policjanci rozpoczęli poszukiwania podejrzewanego mężczyzny. Ten, na widok funkcjonariuszy, zaczął uciekać. Po krótkim pościgu mężczyzna zatrzymał się, odwrócił w stronę policjanta i chwycił za siekierę, którą miał schowaną pod ubraniem. Po chwili podniósł ją do góry i ruszył w stronę policjanta. W tym czasie funkcjonariusz po okrzyku: „stój, policja”, wezwał mężczyznę do odrzucenia siekiery. Kiedy ten zamachnął się w jego kierunku, policjant oddał strzał z broni służbowej w jego kolano. Funkcjonariusze wezwali na miejsce karetkę pogotowia, która zabrała mężczyznę z raną postrzałową do szpitala.
34-letni Adam R. usłyszał zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza Policji oraz uszkodzenia mienia. Na wniosek prokuratury, decyzją sądu, wobec mężczyzny zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
(KSP / mw)