Miały być oklaski, są zarzuty
Zaplanowali, wyreżyserowali, sfilmowali i zamieścili w Internecie film, który miał zantagonizować środowisko bielskich kibiców piłki nożnej. Zadbali o szczegóły i starali się pozostać anonimowi. Ich plany pokrzyżowali policjanci, którzy rozpracowali grupę zaangażowaną w realizację filmu i zatrzymali sprawców.
W połowie października w sieci pojawił się filmik, w którym mężczyźni ubrani w barwy jednego z bielskich klubów piłkarskich porywają z domu kibica innej drużyny. Obezwładniają go, wyprowadzają z mieszkania i siłą wpychają do samochodu. Zamaskowani porywacze robią objazdówkę po mieście, wskazując swojej ofierze miejsca, gdzie graficiarze wymalowali na murach barwy klubu, z którym sympatyzują. Kiedy dochodzi do zainscenizowanego pobicia ofiary, młodemu mężczyźnie udaje się wyrwać z rąk oprawców i ostatecznie schronić w komendzie.
Zamieszczony w internecie filmik wywołuje spore poruszenie i liczne komentarze. Sprawą interesują się także policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości stadionowej. Film, który ewidentnie nawołuje do popełnienia występku i ma na celu skłócenie środowiska kibiców piłki nożnej z Bielska-Białej, zostaje zabezpieczony jako materiał dowodowy. Mimo że jego autorzy zadbali o swoją anonimowość - na filmie są zamaskowani, a tablice rejestracyjne pojazdu, którym się poruszają są zasłonięte - policjanci i prokuratorzy pracujący nad sprawą ustalają ich tożsamość.
Wczoraj rano do mieszkań mężczyzn zaangażowanych w realizację filmu wkroczyli policjanci. Efektem działań śledczych jest zatrzymanie czterech bielszczan w wieku od 21 do 31 lat, podejrzanych o publiczne nawoływanie do popełnienia występku. Są wśród nich trzej „aktorzy” oraz operator kamery. Sprawcy usłyszeli już zarzuty, a prokurator objął ich dozorem policyjnym. Za przestępstwo, którego się dopuścili, grozi im nawet 2 lata za kratami. O ich dalszym losie rozstrzygnie wkrótce bielski sąd.
(KWP w Katowicach / mg)
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 2.85 MB)