Odpowiedzą za 11 kradzieży
Fałszywi hydraulicy wpadli tuż po kradzieży. Krakowscy policjanci zatrzymali ich w niecałą godzinę po tym, jak wyszli z mieszkania starszej kobiety ze złodziejskim łupem. Śledczy udowodnili sprawcom popełnienie w sumie 11 kradzieży.
29 listopada br. policjanci wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu Komendy Miejskie Policji w Krakowie zatrzymali dwie osoby podejrzewane o kradzież mieszkaniową metodą „na hydraulika”. Do zdarzenia doszło na krakowskim Prądniku. Do mieszkania 80-letniej kobiety zapukało dwóch mężczyzn, którzy przedstawili się jako hydraulicy z administracji i powiedzieli, że w związku z awarią w budynku muszą sprawdzić, czy wszystko jest w porządku w łazience. Kobieta, nie spodziewając się, że ma do czynienia z oszustami wpuściła ich do mieszkania i wykonywała zlecone jej przez „specjalistów” zadanie sprawdzające - miała puszczać wodę z prysznica. W pewnym momencie, zaniepokojona cała sytuacją, wyszła do pokoju i zauważyła tam trzeciego mężczyznę, który przeszukiwał szafki. Spłoszeni zachowaniem kobiety "hydraulicy" uciekli.
Policjanci, analizując zgłoszenie o kradzieży, bardzo szybko zorientowali się, kim są złodzieje i niecałą godzinę później dwaj sprawcy zostali zatrzymani. Trzeci z nich jest poszukiwany. Odzyskano biżuterię i część skradzionych pieniędzy.
Sprawcami są mężczyźni w wieku 37 i 19 lat, byli już wcześniej wielokrotnie notowani za podobne przestępstwa. Usłyszeli 11 zarzutów kradzieży metodą na hydraulika, których dopuścili się w Krakowie i na terenie województwa śląskiego. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 5 lat więzienia. Policjanci wnioskowali o ich tymczasowe aresztowanie, jednak sąd nie przychylił się do wniosku i obydwaj mężczyźni zostali zwolnieni.
(KWP w Krakowie / mg)
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 1.8 MB)