Włamywał się do aut – trafił do policyjnego aresztu
Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi młodemu mężczyźnie zatrzymanemu przez policjantów z powiatu jeleniogórskiego, a podejrzanemu o liczne włamania do samochodów i kradzieże mienia. Łupem sprawcy padały całe auta lub płyty, radioodtwarzacze czy też CB radia. Funkcjonariusze już udowodnili zatrzymanemu dziewięć przestępstw, ale podejrzewają mężczyzna ma ich na swoim koncie więcej.
Policjanci z Kowar ustalili i zatrzymali 20-letniego mężczyznę podejrzanego o włamania do samochodów i kradzieże mienia. Do zdarzeń doszło w Kowarach i okolicznych miejscowościach. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu.
Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy zajmujących się tą sprawą, mężczyzna od października do grudnia 2013 roku dopuścił się co najmniej 9 przestępstw. 20-latek m.in. włamał się do dwóch samochodów marki audi i je ukradł. Wartość tych aut oszacowano na około 8 tysięcy złotych. Jeden ze skradzionych samochodów policjanci odnaleźli porzucony na leśnej drodze, a drugie auto w jednym z warsztatów, gdzie podejrzany pozostawił je do naprawy.
Ponadto funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna włamał się i okradł co najmniej siedem innych pojazdów, skąd zabrał płyty, radioodtwarzacze, CB radia i inne drobne przedmioty. We wszystkich przypadkach 20-latek dostał się do środka pojazdów za pomocą dopasowanego klucza.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności przestępczego procederu, ustalają kolejnych pokrzywdzonych, a oni szacują poniesione straty. Funkcjonariusze podejrzewają, że mężczyzna ma na swoim koncie jeszcze więcej podobnych przestępstw.
Zatrzymany, za czyny o które jest podejrzany, odpowie teraz przed sądem. Za włamania i kradzieże grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / mj)