Oszust pożyczkowy w rękach Policji
Nowosolscy policjanci z zespołu do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali 48-letniego przedstawiciela firmy pożyczkowej, który usłyszał już 72 zarzuty dokonania oszustwa na ponad 200 tys. złotych. Sprawa jest rozwojowa.
Sprawa kilkudziesięciu oszustw ujrzała światło dzienne w połowie października 2013 roku. Wówczas funkcjonariusze z komórki zajmującej się zwalczaniem przestępczości gospodarczej i korupcji podjęli pierwsze czynności w sprawie. Stróże prawa ustalili, że oszustwo polegało na tym, że mężczyzna będąc przedstawicielem firmy pożyczkowej pobierał i zaciągał zobowiązania finansowe wykorzystując do tego inne osoby.
Podejrzany namawiał osoby z bliskiego kręgu (znajomych z pracy, członków rodziny, sąsiadów) do tego, aby zaciągali na siebie pożyczki, z których sam uzyskiwał środki. Mężczyzna zobowiązywał się do spłaty rat wynikających z zawartych umów. Istotnym w całym postępowaniu okazał się fakt, że 48-latek zatajał, że posiada już inne zobowiązania zaciągnięte w taki sam sposób względem wielu osób, a tym samym jego kondycja finansowa uniemożliwiała spłatę kolejnych zaciągniętych pożyczek. Policjanci ustalili również, że proceder ten trwał przynajmniej od lipca 2012 roku.
Zatrzymany usłyszał ponad 70 zarzutów dokonania oszustw ponad 200 tys. złotych. Nie przyznał się do winy i nie złożył wyjaśnień. Sprawa jest jednak rozwojowa, bowiem cały czas zgłaszają się kolejni pokrzywdzeni, zaś funkcjonariusze prowadzący postępowanie nie wykluczają, że może dojść do kolejnych zatrzymań.
Funkcjonariusze wystąpili z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Wniosek poparł prokurator, a sąd orzekł, że podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
(KWP w Gorzowie Wlkp. / mj)