Rodzinny biznes zlikwidowany – 6 osób usłyszało zarzuty czerpania korzyści majątkowych z nierządu
„Wynajem pokoi” pod taką nazwą przy jednej z ulic Olsztyna funkcjonowała rodzinna „firma”. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w rzeczywistości była to agencja towarzyska. Policjanci Wydziału Kryminalnego KWP w Olsztynie wspólnie z funkcjonariuszami CBŚ zatrzymali w sumie 6 osób. Właściciele agencji – małżeństwo, ich syn, brat właścicielki, zaprzyjaźniona barmanka i jej mąż usłyszeli zarzuty czerpania korzyści majątkowych z prostytucji oraz uczynienia z przestępstwa stałego źródła dochodu. Wszystkim grozi kara do 4,5 roku pozbawienia wolności.
Policjanci Wydziału Kryminalnego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie od kilkunastu miesięcy rozpracowywali środowisko przestępcze zajmujące się czerpaniem korzyści majątkowych z prostytucji na terenie Olsztyna. Funkcjonariusze zbierali i na bieżąco weryfikowali bardzo szczegółowe informacje dotyczące osób związanych z nielegalną działalnością. Analityczna praca, szereg drobiazgowych czynności, w tym również operacyjnych, pozwoliły na zebranie obszernego materiału dowodowego.
Z ustaleń śledczych wynikało, że rodzinna firma funkcjonująca pod nazwą „wynajem pokoi” przy jednej z ulic Olsztyna, to w rzeczywistości przykrywka dla agencji towarzyskiej.
Kryminalni z KWP wspólnie z funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego w piątkową noc uderzyli w rodzinny biznes. Policjanci zatrzymali w sumie 6 osób – małżeństwo – właścicieli agencji, ich syna, brata właścicieli, zaprzyjaźnioną barmankę oraz jej męża. Z prowadzonego postępowania wynika, że każda z osób pełniła ściśle określoną rolę w przestępczym procederze. Mężczyźni w tej firmie byli kierowcami, którzy pracowali na zmiany, to oni dowozili prostytutki do klientów. Barmanka rozliczała dziewczyny za świadczone usługi seksualne, natomiast sama 40-letnia właścicielka ustalała grafiki oraz wspólnie z mężem, który był już w przeszłości karany za to samo przestępstwo, zarządzali rodzinną „firmą”.
Z zebranych informacji wynika, że nielegalna „firma” podczas kilkuletniej działalności mogła wzbogacić się o nawet kilkaset tysięcy złotych. Podczas przeszukań agencji, mieszkań zatrzymanych, policjanci zabezpieczyli dokumentację, pieniądze, komputery oraz telefony. Cała szóstka usłyszała zarzuty czerpania korzyści majątkowych z prostytucji oraz uczynienia z przestępstwa stałego źródła dochodu. Grozi im kara do 4,5 roku pozbawienia wolności. Wobec podejrzanych zastosowano policyjne dozory, poręczenia majątkowe oraz zakazy opuszczania kraju.
Jak zapowiadają policjanci, sprawa jest rozwojowa i nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
(KWP w Olsztynie / mw)
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 9.55 MB)