"Wnuczek" zatrzymany
Sukcesem zakończyła się żmudna praca kryminalnych z Inowrocławia i KWP w Bydgoszczy. Mundurowi przez dwie doby deptali oszustowi po piętach. Ostatecznie wpadł w ich zasadzkę. Naciągacz z Poznania próbował metodą "na wnuczka" oszukać sędziwą mieszkankę Inowrocławia. Został zatrzymany dzięki szczegółowo zaplanowanym policyjnym działaniom i temu, że wytypowana przez oszusta poszkodowana zachowała się dokładnie tak jak instruowali ją policjanci.
16 grudnia starsza kobieta z Inowrocławia odebrała telefon. Dzwoniła osoba podająca się za jej bratanka. Rzekomy członek rodziny poprosił o pożyczkę pieniędzy. Babcia jednak nabrała przekonania, że nie rozmawiała ze swoim bratankiem. Kobieta dała sobie czas na zastanowienie.
84-latka skontaktowała się z policją, a wówczas otrzymała szczegółowe instrukcje, jak dalej postępować. Do działań przystąpili wspólnie kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu i Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Policjanci mając szczątkową informację o przestępstwie, pogłębili wiedzę na temat sprawy i dzięki temu ustalili, że w proceder uwikłany jest mieszkaniec Poznania. Następnego dnia (17.12) mundurowi przygotowali misterny plan działań, aby zatrzymać oszusta. Sprawca wpadł w zasadzkę właśnie w Poznaniu, nie spodziewając się wizyty policjantów w swoim mieszkaniu.
Mężczyzna na dwie doby trafił do policyjnego aresztu. W tym czasie zebrany został obszerny materiał dowodowy na temat jego przestępczej działalności.
Wszystko wskazuje na to, że próba oszustwa w Inowrocławiu mogła nie być jednostkowym przypadkiem. Sprawa zatem jest rozwojowa.
Mieszkaniec Poznania usłyszał już zarzut usiłowania oszustwa. Dziś (19.12) zostanie doprowadzony do prokuratora. Policjanci wystąpili o jego aresztowanie. Za przestępstwo polegające na oszustwie grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 8.
Policjanci ponownie apelują, głównie do starszych osób, o ostrożność i rozwagę. W sytuacji, gdy ktoś prosi nas o pożyczkę, a po pieniądze ma przysłać znajomego, natychmiast powiadamiajmy policję. Pamiętaj, oszczędzasz przecież dla siebie, nie dla oszusta!
(KWP w Bydgoszczy / mg)