Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pijany uciekał przed Policją i rozbił samochody

Data publikacji 09.01.2014

Nie zatrzymał się do kontroli, rozbił samochód i próbował zepchnąć radiowóz z drogi. Gdy wpadł w ręce mundurowych okazało się, że 35-letni mieszkaniec gminy Płaska nie posiada uprawnień do kierowania, a badanie alkomatem w jego organizmie wykazało 2,8 promila alkoholu. Mężczyzna usłyszał już zarzuty prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości oraz popełnienia szeregu wykroczeń, do których się przyznał i dobrowolnie poddał karze. Dalej sprawą zajmie się sąd.

W miniony wtorek około 20:00 augustowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy forda, który może poruszać się ulicą 3-go Maja. Mundurowi natychmiast pojechali we wskazane miejsce, gdzie zauważyli opisany pojazd. Funkcjonariusze za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydali kierowcy polecenie do zatrzymania się. Jednak siedzący za kierownicą pojazdu mężczyzna na widok radiowozu gwałtownie przyśpieszył i zaczął oddalać się w kierunku ulicy Wybickiego, a następnie ulicą Obrońców Westerplatte w stronę Lipska. Policjanci natychmiast za nim ruszyli. W trakcie ucieczki kierujący na jednym ze skrzyżowań uderzył w tył skręcającego w lewo golfa spychając go do rowu i nie zatrzymując się jechał dalej. Po kilkuset metrach ford zaczął zwalniać, a siedzący za jego kierownicą mężczyzna próbował zepchnąć z drogi jadący obok niego radiowóz. Chwilę później się zatrzymał. Wówczas funkcjonariusze wyciągnęli go zza kierownicy auta. Okazało się, że kierowcą forda jest 35-letni mieszkaniec gminy Płaska. Po zbadaniu stanu jego trzeźwości wyszło na jaw, że mężczyzna jest mocno pijany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2,8 promila alkoholu. Razem z nim jechali także jego dwaj bracia, którzy również byli nietrzeźwi. Mieli 2,6 oraz 2,8 promila.

35-latek trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj kierujący, w związku z popełnionymi wykroczeniami dwukrotnego spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym, niezatrzymania się do kontroli drogowej, jazdy bez zapiętych pasów bezpieczeństwa i przewożenia w ten sam sposób swoich pasażerów oraz jak się okazało kierowania pojazdem bez wymaganych uprawnień, został przesłuchany. Mężczyzna przyznał się do wymienionych czynów i dobrowolnie poddał się karze grzywny w wysokości 5 tysięcy złotych. Usłyszał także zarzut przestępstwa prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, do którego również się przyznał. Teraz jego skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem zajmie się sąd.

(KWP w Białymstoku / mw)

Powrót na górę strony