Uniemożliwił jazdę nietrzeźwemu kierowcy
Nawet do 2 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który pijany jechał samochodem w centrum Wrocławia. Do zatrzymania doszło po tym jak jeden z mieszkańców zauważył nietrzeźwego 45-latka, gdy wsiada do pojazdu i rusza. Mężczyzna uniemożliwił mu dalszą jazdę i przekazał funkcjonariuszom. Zatrzymany odpowie teraz przed sądem.
Do zdarzenia doszło 8 stycznia 2014 roku na terenie wrocławskiej dzielnicy Stare Miasto. Tuż po godzinie 13.00 dyżurny z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu otrzymał informację od mieszkańca miasta, który powiedział, że podejrzewa kierowcę taksówki o jazdę po alkoholu. Niezwłocznie skierowano na miejsce policjantów. Dojeżdżając funkcjonariusze zauważyli dwóch szarpiących się mężczyzn. Po podjęciu przez policjantów interwencji okazało się, że wykazując się niewątpliwie obywatelską postawą Wrocławianin widząc nietrzeźwego mężczyznę wsiadającego do samochodu i odjeżdżającego z miejsca, uniemożliwił mu dalszą jazdę i ujął go. Badanie przeprowadzone przez funkcjonariuszy wykazało blisko 2 promile alkoholu w jego organizmie.
45-latek trafił prosto do policyjnego aresztu. Obecnie funkcjonariusze z Komisariatu Policji Stare Miasto we Wrocławiu prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.
Za kierowanie pojazdem po alkoholu mężczyzna odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Na pochwałę zasługuje mężczyzna, który niewątpliwie wykazał się obywatelską postawą i postanowił nie być bierny wobec tej sytuacji.
(KWP we Wrocławiu / mj)