Akt oskarżenia w sprawie grupy osób legalizujących tabliczki znamionowe
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Zarząd w Szczecinie zakończyli czynności w sprawie dotyczącej grupy osób zajmującej się legalizacją pojazdów pochodzących z kradzieży dokonywanych w całej Europie. W sumie 36 podejrzanych usłyszało 350 zarzutów a policjanci zabezpieczyli 250 pojazdów o wartości 9 milionów złotych.
Czynności w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Szczecinie wykonywali funkcjonariusze z CBŚ Zarządu w Szczecinie, policjanci z garnizonu zachodniopomorskiego i pracownicy Laboratorium Kryminalistycznego w Szczecinie.
Sprawa miała swój początek po zatrzymaniu mężczyzny, który wytwarzał tabliczki znamionowe do samochodów oraz wklejki montażowe. W trakcie przeszukania mieszkania policjanci u mężczyzny ujawnili ponad 619 tabliczek znamionowych w formie elektronicznej. W toku całego postępowania policjanci zidentyfikowali ponad 320 pojazdów istniejących fizycznie z których 250 poddano badaniom mechanoskopijnym. 220 z nich miało przerobione pola numerowe nadwozia. Większość tych samochodów pochodziła z kradzieży popełnianych na terenie krajów całej europy m.in. Niemiec, Hiszpanii, Belgii, Szwecji, Polski.
W sprawie oskarżono 36 podejrzanych, którym przedstawiono łącznie 350 zarzutów m.in. oszustw dotyczących sprzedaży aut pochodzących z kradzieży, fałszowania dokumentów czy paserstwa. Wśród oskarżonych jest grupa 10 osób ze Świnoujścia, która zajmowała się sprzedażą kradzionych samochodów. W toku postępowania funkcjonariusze zabezpieczyli także w formie elektronicznej ponad 180 różnego rodzaju podrabianych dokumentów. Fałszowaniem zaświadczeń, wyciągów bankowych, dyplomów ukończenia szkół i uczelni, zaświadczeń o ukończeniu różnego rodzaju kursów specjalistycznych zajmował się jeden z podejrzanych. Policjanci zabezpieczyli również ponad 400 pieczątek, w formie elektronicznej i gotowych do użycia.
Wszyscy zatrzymani w tej sprawie to mieszkańcy Szczecina bądź województwa zachodnio-pomorskiego. Zalegalizowane samochody sprzedawane były m.in. w komisie prowadzonym przez jednego z podejrzanych. Śledztwo trwało cztery lata a materiał dowodowy zebrany został w 400 tomach akt. Policjanci przesłuchali w sprawie około 1000 świadków z całego kraju. Dokumentacja do prowadzonego postępowania, w celach identyfikacyjnych pozyskiwana była z różnych urzędów w całej Polsce.
Oskarżonym w sprawie grozi od roku do 8 lat pozbawienia wolności.
KWP Szczecin / kj