Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Były więzień dobijał się do drzwi zakładu karnego. Powód? Mróz

Data publikacji 24.01.2014

Sam na własne życzenie chciał wrócić do zakładu karnego. Tak można by streścić powód wczorajszej interwencji policjantów z bartoszyckiej komendy wobec byłego więźnia Zakładu Karnego w Kamińsku. 53-latek, który wczoraj wyszedł na wolność, po kilku godzinach i wydaniu całej gotówki na świętowanie wolności, stwierdził, że nie ma gdzie przenocować i za co wrócić do domu. Dlatego postanowił poszukać schronienia w zakładzie karnym.

Wczoraj około godziny 21.00 policjanci z Bartoszyce zostali wezwani przez funkcjonariusza Służby Więziennej z Kamińska. Powodem interwencji był były więzień, który dobijał się do bramy zakładu karnego. Na miejscu okazało się, że 53-letni Andrzej P. wczoraj około 14.00 po odbyciu kary opuścił więzienie. Mężczyzna przy alkoholu świętował odzyskanie wolności. Jednak po wydaniu gotówki, byłego więźnia dopadła szara rzeczywistość. Nie miał gdzie przenocować, nie miał jak wrócić do domu. Dlatego mając ponad promil alkoholu w organizmie i perspektywę bardzo mroźnej nocy postanowił poszukać schronienia w więzieniu.

Tam jednak nie mógł wrócić. Za zakłócenie porządku publicznegopod wpływem alkoholu 53-latek trafił do bartoszyckiej komendy Policji. Dziś, Andrzej P., jak wytrzeźwieje, będzie tłumaczył swoje wczorajsze zachowanie.

(KWP w Olsztynie / mg)

 

Powrót na górę strony