Lubuscy policjanci zatrzymali włamywacza i paserów
Policjanci z II Komisariatu Policji ustalili i zatrzymali podejrzanego o włamania do domów jednorodzinnych na terenie Zielonej Góry oraz trzech mężczyzn, którzy pomagali mu w zbyciu skradzionych przedmiotów. Łupem włamywacza padała głównie biżuteria, gotówka i sprzęt elektroniczny. Decyzją sądu włamywacz trafił na trzy miesiące do aresztu, wobec dwóch paserów zastosowano policyjny dozór.
W okresie od października 2013 r. do stycznia 2014 r. zielonogórska Policja była powiadamiana o kradzieżach z włamaniem do domów jednorodzinnych. Łupem złodziei padała przede wszystkim biżuteria oraz pieniądze i sprzęt elektroniczny. Jak ustalili funkcjonariusze, sprawcy dostawali się do okradanych mieszkań wyłamując rygle w drzwiach lub oknach tarasowych.
Zielonogórscy policjanci dzięki pracy operacyjnej ustalili, że za sprawą tych włamań stoi 33-letni zielonogórzanin, który w czerwcu 2013 roku opuścił zakład karny, gdzie odbywał wyrok więzienia za wcześniejsze kradzieże i włamania.
Podczas przeszukania w mieszkaniu i piwnicy mężczyzny policjanci znaleźli złotą biżuterię skradzioną z domu jednorodzinnego na początku stycznia br. 33-latek został zatrzymany. Mężczyzna usłyszał zarzut siedmiu kradzieży z włamaniem. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Zielonej Górze sąd aresztował podejrzanego na 3 miesiące.
Policjanci dotarli również do trzech innych mężczyzn uwikłanych w sprawę, którzy okazali sie być mieszkańcami Zielonej Góry. Jeden z zatrzymanych to właściciel lombardu, gdzie funkcjonariusze znaleźli kilkaset sztuk złotej biżuterii pochodzącej z włamań oraz laptopa skradzionego w jednym z domów. Pozostali dwaj mężczyźni to znajomi 33-letniego włamywacza, którzy pomagali mu sprzedawać skradzione przedmioty.
Wszyscy trzej mężczyźni usłyszeli zarzuty paserstwa. Wobec właściciela lombardu oraz jednego z kolegów Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze zastosował policyjny dozór.
Policjanci z Komisariatu II Policji ustalają innych pokrzywdzonych, którzy w wyniku kradzieży z włamaniem stracili biżuterię. Postępowanie może być poszerzone o kolejne czyny i sprawcy usłyszą kolejne zarzuty.
Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Za działanie w warunkach recydywy 33-latek może otrzymać wymiar kary podwyższony o połowę. Paserstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
(KWP w Gorzowie / mw)
