Sprawca napadów z bronią na placówki handlowe w rękach policji
Nawet do 15 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie zatrzymanemu przez policjantów, a podejrzanemu o napad rabunkowy na aptekę. Zamaskowany sprawca posłużył się przedmiotem przypominającym broń palną i paralizatorem. Odzyskano również skradzione pieniądze. Policjanci z powiatu oleśnickiego, zajmujący się tą sprawą ustalili, że zatrzymany mężczyzna, ma na swoim koncie, co najmniej 5 napadów na aptekę i sklepy spożywcze.
Policjanci z komisariatu w Twardogórze zatrzymali mężczyznę podejrzanego o napad z bronią na jedną z aptek funkcjonujących na terenie gminy. Zatrzymany, to 27 – letni mieszkaniec powiatu oleśnickiego. Jak ustalili funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą, zatrzymany, który trafił do policyjnego aresztu, ma na swoim koncie jeszcze inne podobne napady, których się dopuścił na terenie Oleśnicy i Wrocławia.
Do zatrzymania podejrzanego doszło po tym, jak 23 stycznia 2014 r., w godzinach popołudniowych, do jednej z aptek wszedł zamaskowany kominiarką mężczyzna i trzymając w ręku przedmiot przypominający broń palną oraz paralizator, zażądał wydania pieniędzy z kasy.
Słysząc to, pracująca w aptece farmaceutka uciekła na zaplecze. W międzyczasie do apteki wszedł inny mężczyzna, mieszkaniec powiatu Oleśnickiego, który widząc zamaskowanego mężczyznę zabierającego pieniądze z kasy, postanowił go obezwładnić. Przechodzący obok apteki policjant, będący w czasie wolnym od służby zauważył, że w lokalu doszło do szamotaniny, wbiegł do środka i pomógł mężczyźnie obezwładnić bandytę.
W tym czasie do apteki błyskawicznie podjechali policjanci z Twardogóry, powiadomieni telefonicznie o zdarzeniu przez pracownicę apteki. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie komendy powiatowej w Oleśnicy. Odzyskano także skradzione pieniądze w kwocie około 1,7 tys. złotych.
W wyniku dalszych czynności, policjanci zajmujący się tą sprawą ustalili, że zatrzymany mężczyzna, oprócz napadu na aptekę, ma na swoim koncie jeszcze, co najmniej 4 inne napady na sklepy spożywcze, w Oleśnicy i we Wrocławiu.
Zatrzymany, za swoje czyny odpowie teraz przed sądem. Za napad rabunkowy z użyciem niebezpiecznego narzędzia, w świetle obowiązujących przepisów, może grozić kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KWP Wrocław/pb
