Policjanci ujawnili fikcyjną kradzież
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie wykryli kolejną fikcyjną kradzież auta. Podejrzani najpierw sprzedali pojazd, a potem zgłosili jego kradzież. Chcieli w ten sposób wyłudzić ubezpieczenie. Grożą im 2 lata więzienia.
9 stycznia dyżurny jarocińskiej komendy odebrał zgłoszenie o kradzieży samochodu Renault Master. Właściciel pojazdu, 28-letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego twierdził, że pozostawił samochód na jednym z parkingów hotelowych, a kiedy towarzyszący mu kolega wyszedł z hotelu na papierosa, pojazdu już nie było.
Sprawą zajęli się policjanci zajmujący się przestępczością samochodową. W trakcie zbierania dowodów kryminalni ustalili, że sytuacja opisana przez zgłaszającego w rzeczywistości wyglądała zupełnie inaczej. Funkcjonariusze ustalili, że kradzież została sfingowana przez właściciela samochodu oraz jego kolegę. Chcieli w ten sposób wyłudzić odszkodowanie.
Obaj mężczyźni, 28 i 26-letni mieszkańcy powiatu inowrocławskiego, zostali zatrzymani 28 stycznia. Śledczy przeanalizowali zebrany w tej sprawie materiał i trafili na ślad kolejnej osoby, która miały związek ze sfingowaną kradzieżą pojazdu.
Jak wynika z zebranego materiału, samochód, którego kradzież mężczyźni zgłosili w styczniu, został w grudniu przez nich sprzedany, ponieważ zepsuł się w nim silnik. Właściciel sprzedał auto zostawiając sobie dokumenty pojazdu oraz tablice rejestracyjne. Mężczyźni wpadli na pomysł, że zgłoszą kradzież sprzedanego pojazdu, a następnie wyłudzą ubezpieczenie. Przyjechali więc do Jarocina identycznie wyglądającym masterem, na parkingu hotelowym założyli do niego tablice od sprzedanego pojazdu i poszli do hotelu. W tym czasie umówiony wcześniej wspólnik, za pomocą przekazanego mu przez właściciela renault zapasowego kluczyka uruchomił samochód i odjechał w kierunku Krotoszyna. Po drodze wyrzucił trefne tablice i założył te, na które pojazd był w rzeczywistości zarejestrowany. Następnego dnia odebrał zgłaszających z umówionego miejsca i cała trójka wróciła do Inowrocławia.
Wczoraj zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty związane z upozorowaną kradzieżą samochodu. Dzisiaj zarzut przedstawiono także 30-letniemu mężczyźnie, który pomagał w popełnieniu przestępstwa. U dwóch podejrzanych, na poczet grożących im kar zajęto pieniądze oraz samochód o wartości 15 tysięcy zł. Za popełnione przestępstwo grożą podejrzanym 2 lata więzienia.
(KWP w Poznaniu / mj)