Areszt dla matki, która porzuciła na śmietniku noworodka
Tymczasowy areszt na trzy miesiące zastosował sąd wobec kobiety ustalonej i zatrzymanej przez polkowickich policjantów, która porzuciła na śmietniku noworodka. Zatrzymana usłyszała już zarzut usiłowania zabójstwa dziecka. Teraz za czyn, za który będzie odpowiadać przed sądem, grozi jej kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Wspólne działania policjantów z Wydziału Kryminalnego i Prewencji polkowickiej Policji doprowadziły do szybkiego ustalenia i zatrzymania matki porzuconego w śmietnikowym kontenerze noworodka. Dziecko w godzinach rannych 11 lutego br. znalazł mężczyzna trudniący się zbieraniem materiałów wtórnych. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów. Funkcjonariusze rozpoczęli intensywne działania policyjne zmierzające do wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia. Równolegle trwały poszukiwania matki dziecka
Noworodek został przewieziony do szpitala, gdzie został objęty opieką lekarską, natomiast w toku wyjaśniania sprawy, już po kilku godzinach policjanci ustalili i zatrzymali matkę porzuconego noworodka. Okazała się nią obywatelka Chin, która od ubiegłego roku przebywała legalnie na terenie kraju oraz mieszkała i pracowała na terenie Polkowic. Kobieta w rozmowie przyznała się do tego czynu. Z uwagi na to, że urodziła dziecko poza warunkami szpitalnymi – również natychmiast została zabrana do szpitala.
Prowadząc czynności w tej sprawie, policja i prokuratura zebrały materiał dający podstawę do przedstawienia kobiecie zarzutu usiłowania zabójstwa dziecka. Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec zatrzymanej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Kobiecie za czyn, o który jest podejrzana grozi teraz kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / mj)