Strzelił do pokrzywdzonego, trafił do policyjnego aresztu
Wychodził z lombardu, wdał się w awanturę z innym mężczyzną i strzelił do niego z broni. Później zabarykadował się w mieszkaniu. Podejrzany zatrzymany przez głogowskich funkcjonariuszy trafił do policyjnego aresztu, a pokrzywdzony do szpitala. Zabezpieczona broń okazała się wiatrówką. Mężczyzna usłyszał już zarzut spowodowania uszczerbku na zdrowiu, co zagrożone jest karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
Policjanci z głogowskiej komendy powiatowej, w wyniku podjętych działań, zatrzymali 24-letniego mężczyznę, który podczas awantury kilkukrotnie wystrzelił z broni do innego mężczyzny. Zabezpieczona broń okazał się wiatrówką.
Do zdarzenia doszło 17 lutego br. w godzinach południowych, na jednej z głogowskich ulic. Zatrzymany, wychodząc wcześniej z pobliskiego lombardu, spotkał znanego mu mężczyznę, z którym od jakiegoś czasu był w konflikcie. Między mężczyznami wywiązała się kłótnia połączona z rękoczynami.
Finałem tego nieporozumienia były strzały oddane z broni przez podejrzanego w stronę drugiego mężczyzny. Na szczęście nie doszło do tragedii, niemniej jednak pokrzywdzony trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci bardzo szybko ustalili miejsce przebywania 24-latka. Mężczyzna nie chciał otworzyć drzwi, zabarykadował się w mieszkaniu. Po siłowym wejściu do mieszkania policjanci zatrzymali sprawcę, a podczas przeszukania zabezpieczyli broń pneumatyczną z amunicją.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po doprowadzeniu przez policjantów do prokuratury, usłyszał zarzut spowodowania uszczerbku na zdrowiu, co zagrożone jest karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
(KWP we Wrocławiu / mj)