Próbował wręczyć łapówkę - odpowie przed sądem
Policjanci ze Stęszewa i z Poznania zatrzymali mieszkańca Leszna, który próbował przekupić burmistrza jednej z podpoznańskich gmin. Łapówka nie została przyjęta. Burmistrz o wszystkim powiadomił policję. Teraz podejrzanemu o ten czyn mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
18 lutego policjanci z Komisariatu Policji w Stęszewie wspólnie z policjantami z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą zatrzymali 45-letniego mieszkańca Leszna, który jest podejrzewany o wręczenie korzyści majątkowej burmistrzowi jednej z podpoznańskich gmin.
Jak ustalono, mężczyzna próbował przekształcić grunty rolne na działki budowlane. Sposób załatwienia tej sprawy nie poszedł zgodnie z oczekiwaniami zainteresowanego, dlatego postanowił problem załatwić w sposób nieoficjalny. Na spotkaniu z burmistrzem wręczył mu 5 tys. złotych, licząc, że to załatwi sprawę. Urzędnik nie przyjął pieniędzy i powiadomił policję.
Mężczyzna usłyszał w prokuraturze zarzut udzielenia korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną. Prokurator zastosował wobec podejrzanego poręczenie majątkowe w kwocie 30 tysięcy złotych, dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju. Za to przestępstwo grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
(KWP w Poznaniu / mg)