Okradł pracodawcę na ponad 100 tys. złotych
Krakowscy policjanci zatrzymali 25-letniego mężczyznę, który w ciągu 3 miesięcy ukradł z hurtowni, w której pracował, kilkadziesiąt kompletów opon. Grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Kilka dni temu właściciel jednej z krakowskich firm handlujących akcesoriami samochodowymi oraz oponami zgłosił w V komisariacie policji kradzież kilkudziesięciu kompletów opon ze swojego magazynu. Mężczyzna wycenił straty na ok. 120 tys. złotych. Brak opon został ujawniony podczas inwentaryzacji w magazynie.
Jak ustalili policjanci, wszystkie tropy prowadziły do zatrudnionego kilka miesięcy wcześniej 28-letniego pracownika. Mężczyzna ten, kiedy przyszedł do firmy w październiku ubr., szukając pracy, był skromnie ubrany, nie miał swojego samochodu ani telefonu komórkowego. Gwałtowna przemiana nastąpiła już po kilku tygodniach pracy w hurtowni. 28-latek zaczął pojawiać się w markowych ubraniach, kupił sobie BMW, nowoczesny telefon komórkowy oraz laptopa. Do hurtowni zamawiał sobie także obiady z dowozem na miejsce.
Od połowy lutego mężczyzna nie pojawił się już więcej w pracy, a właściciel zaczął mieć coraz więcej podejrzeń. Wszelkie wątpliwości rozwiał jednak monitoring zamontowany w hurtowni. Jak się okazało, w godzinach wieczornych i nocnych do hurtowni przyjeżdżał samochód osobowy, a młody mężczyzna, który z niego wysiadał, otwierał własnym kluczem (który miał dorobiony ) drzwi do magazynu. Ze środka wynosił po kilka kompletów opon, które pakował do auta i odjeżdżał.
Policjanci zatrzymali 28-latka mieszkańca Nowej Huty. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Wobec podejrzanego prokuratura zastosowała środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Za popełnienie przestępstwa kradzieży z włamaniem sprawcy grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.
(KWP w Krakowie / mg)