Uprawa, posiadanie i udzielanie narkotyków, a do tego łapówka
21 wyrośniętych krzewów, 30 małych sadzonek i nasionka konopi indyjskich, a do tego susz i waga elektroniczna, oto co zabezpieczyli policjanci z Wawra. Funkcjonariusze zatrzymali 31-letniego Krzysztofa W. w momencie, kiedy podlewał swoją plantację, a prowadził ją w specjalnie wydzielonej i obudowanej części jednego z pokoi w domu. Mężczyzna w chwili zatrzymania próbował przekupić funkcjonariuszy, proponował im łapówkę w wysokości 6 tys. złotych.
Policjanci pionu operacyjnego z komisariatu w Wawrze od jakiegoś czasu interesowali się pewnym mężczyzną, który zgodnie z ich informacjami mógł trudnić się przestępstwami narkotykowymi.
Funkcjonariusze skrupulatnie prowadzili czynności operacyjne, weryfikowali napływające kolejne sygnały, prowadzili sprawdzenia i obserwacje. Zgromadzone informacje wskazywały na to, że młody mężczyzna w swoim domu prowadzi uprawę konopi indyjskich, a do tego dopuszcza się udzielania narkotyków.
Policjanci przystąpili do realizacji. 31-letni Krzysztof W. został zatrzymany w momencie, kiedy właśnie podlewał swoją plantację. W wydzielonej, specjalnie obudowanej części jednego z pokoi rosło 21 krzewów konopi i 30 mniejszych sadzonek. Uprawa była odpowiednio podgrzewana i oświetlana. W trakcie przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli jeszcze nasionka, a także wagę elektroniczną i słoik wypełniony gotowym już suszem. Po zważeniu substancji okazało się że było to 42,82 grama marihuany. Krzysztof W. chciał uniknąć odpowiedzialności karnej za wszystkie przestępstwa i dlatego właśnie zaoferował policjantom przyjęcie 6 tysięcy złotych łapówki. Tym sposobem dopuścił się kolejnego bardzo poważnego przewinienia, tym razem korupcyjnego.
Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Czynności procesowe dały podstawy do przedstawienia Krzysztofowi W. 4 zarzutów, uprawy, posiadania i udzielania środków odurzających, a także złożenia obietnicy wręczenia korzyści majątkowej.
(KSP / mj)