Mieli narkotyki, zaatakowali policjantów
Za posiadanie środków odurzających odpowie 19-letni mieszkaniec gm. Miączyn. Nastolatkowi podczas podjętej wobec niego i jego starszego kolegi interwencji związanej ze spożywaniem alkoholu w miejscu publicznym, spod kurtki wypadł plastikowy pojemnik. Jego zawartość stanowił susz marihuany o wadze blisko 35 gramów. Młodzieniec trafił do policyjnego aresztu. Do celi obok, trafił również 31-letni kompan nastolatka. Mężczyzna znieważył policjantów i naruszył ich nietykalność cielesną, a dodatkowo w jego mieszkaniu policjanci ujawnili i zabezpieczyli kilka sadzonek konopi. 31-latek uprawiał je w specjalnie przystosowanej do tego celu szafie. Zatrzymani już usłyszeli zarzuty. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za popełnione przez nich czyny grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Wieczorem patrol policji z Posterunku w Miączynie pod miejscowym sklepem zauważył dwóch mężczyzn spożywających piwo. Na widok mundurowych obaj panowie schowali butelki z alkoholem pod ubrania. W trakcie podjętej interwencji mężczyźni lekceważyli polecenia mundurowych dotyczące okazania dokumentów tożsamości i zawartości kieszeni. Byli nerwowi i wulgarni. Ich zachowanie jak się okazało, miało swoje podłoże. Podczas czynności, młodszemu z mężczyzn spod kurtki wypadł plastikowy pojemnik. Jego zawartość stanowił susz marihuany o wadze blisko 35 gramów. Jego właściciel 19-letni mieszkaniec gm. Miączyn pod zarzutem posiadania środków odurzających został zatrzymany. Zatrzymany został jego 31-letni towarzysz, mieszkaniec Zamościa. Podczas wykonywanych przez mundurowych czynności znieważył ich słowami wulgarnymi, szarpał za mundur i uderzał. Obaj panowie trafili do policyjnego aresztu. Byli pijani. Badanie alkomatem pokazało w ich organizmach blisko 1,5 promila alkoholu.
Wczoraj 19-latek i jego starszy kolega zostali przesłuchani. Młodszy usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, starszy znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej interweniujących policjantów. Dodatkowo odpowie on również za udzielanie narkotyków swojemu młodszemu koledze i uprawę konopi. Podczas przeszukania jego mieszkania mundurowi natrafili na kilka sadzonek indyjskich konopi. Mężczyzna uprawiał je w specjalnie do tego celu przystosowanej szafie.
Wkrótce za swoje czyny 19 i 31-latek odpowiedzą przed sądem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za te przestępstwa grozić może kara do 3 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Lublinie / mw)