Poszukiwany Janusz K. ps. Bokserek zatrzymany
Policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie przy współudziale policyjnych antyterrorystów zatrzymali Janusza K. ps. Bokserek. Mężczyzna ukrywał się przed organami ścigania, aby uniknąć odbycia kary za wcześniej popełnione przestępstwa.
Poszukiwany Janusz K. miał do odbycia prawie dwuipółletnią karę pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa. Kiedy otrzymał wezwanie do stawienia się w zakładzie karnym z początkiem lutego br., nagle „zapadł się pod ziemię”. Mężczyzna zaczął ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości: wynajął mieszkanie, zmienił wygląd licząc, że nie zostanie rozpoznany na ulicy. Mimo to, został zatrzymany przez policjantów wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, którzy odnaleźli jego kryjówkę.
Z uwagi na to, że mężczyzna już wcześniej zatrzymywany był z bronią, w akcji zatrzymania uczestniczyli także policyjni antyterroryści.
Janusz K. trafił już do aresztu.
Pod koniec października ubr. policjanci z Wydziałów Kryminalnego i Dochodzeniowo – Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie wchodzący w skład specjalnej grupy śledczej zajmującej się przestępczością pseudokibiców zakończyli postępowanie prowadzone w sprawie Janusza K. przeciwko któremu skierowali akt oskarżenia o pobicie i uszkodzenie mienia. Prowadzone dochodzenie dotyczyło zdarzenia z 8 marca br. – wówczas to w jednym z lokali pobity został pewien mężczyzna, któremu chwilę później zniszczono także siekierą samochód zaparkowany przed lokalem. Sporządzona opinia lekarska pozwoliła zakwalifikować obrażenia odniesione przez ofiarę jako uszkodzenia ciała powyżej dni siedmiu. Straty powstałe wskutek uszkodzenia samochodu określono na kwotę około 30 tysięcy złotych. Jak ustalili policjanci, zaatakowany mężczyzna znany był napastnikowi a powodem napaści były wcześniejsze nieporozumienia pomiędzy mężczyznami. Sprawcą okazał się Janusz K. przeciwko któremu toczy się już także inne postępowanie o nielegalne posiadanie broni palnej, z którą w sierpniu br. próbował przedostać się na teren lotniska.
Postępowanie prowadzone było pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Kraków Prądnik Biały.
(KWP w Krakowie / mw)