Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci ustalili podejrzanego o zabójstwo

Data publikacji 11.03.2014

Tymczasowo na 3 miesiące do aresztu trafił 38-latek podejrzany o zabójstwo 45-letniej kobiety. Jak wynika z ustaleń prowadzących sprawę policjantów z Przemyśla, w trakcie zakrapianego alkoholem spotkania doszło do nieporozumienia pomiędzy podejrzanym a ofiarą. W trakcie szarpaniny napastnik zadał kobiecie kilkanaście ciosów. Wskutek doznanych obrażeń mieszkanka Przemyśla zmarła. Mężczyźnie grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Policjanci z przemyskiej komendy zostali poinformowani o nagłej śmierci kobiety. Jak wynikało z przekazanej informacji, kobieta miała atak epilepsji w wyniku czego doznała licznych obrażeń skutkujących śmiercią. Policjanci zebrali ślady w mieszkaniu, w którym zmarła kobieta. Były tam m.in. ślady krwi. Podczas sekcji zwłok lekarz ustalił jednak, że przyczyną śmierci nie były obrażenia doznane podczas ataku epilepsji. Uznał, że kobieta mogła paść ofiarą zabójstwa.

Funkcjonariusze zatrzymali kilka osób, które mogły mieć związek z tą sprawą. Ponieważ wszyscy zatrzymani byli w stanie upojenia alkoholowego, czynności procesowe z ich udziałem mogły być wykonane dopiero następnego dnia.

Śledczy szybko ustalili, że podejrzanym o śmiertelne pobicie kobiety jest 38-letni mieszkaniec Przemyśla. Jak wyjaśnił, w trakcie spotkania suto zakrapianego alkoholem doszło do sporu pomiędzy nim a kobietą. Zaczął ją szarpać, następnie uderzać. Kiedy kobieta przestała się ruszać, uciekł.

W trakcie wykonywania dalszych czynności policjanci ustalili, że podejrzany dopuścił się zabójstwa w warunkach recydywy. Mężczyzna niespełna pięć lat temu wyszedł z więzienia po odbyciu kary pozbawienia wolności za rozbój.

38-latek usłyszał zarzut zabójstwa i przyznał się do popełnienia zbrodni. Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

Mężczyźnie grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

(KWP w Rzeszowie / mw)

Powrót na górę strony