Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci uratowali tonącą kobietę

Data publikacji 12.03.2014

Wrocławscy policjanci uratowali kobietę, która skacząc do Odry, usiłowała wczoraj, w godzinach wieczornych, targnąć się na własne życie. Dwóch funkcjonariuszy nie zastanawiając się wskoczyło do rzeki, a pozostali interweniujący policjanci, również wchodząc do wody, utworzyli z rąk swego rodzaju łańcuch. Dzięki informacji, która w porę trafiła do policjantów i podjętej przez nich natychmiastowej akcji ratunkowej, nie doszło do tragedii. Uratowana kobieta została przewieziona do szpitala.

Do zdarzenia doszło 11 marca 2014 r. po godzinie 21.00, w okolicach mostu Sikorskiego we Wrocławiu. Policjanci z komisariatu na wrocławskim Starym Mieście otrzymali informację, że na moście jest kobieta, która chce popełnić samobójstwo. Z relacji zgłaszającej osoby wynikało, że przechodzący w pobliżu mężczyzna i inna kobieta, widząc sytuację, próbowali powstrzymać samobójczynię, lecz ta wyrwała się im i zbiegła z mostu, kierując się w stronę wody.

Policjanci prewencji i operacyjni ze Starego Miasta, którzy niezwłocznie pojawili się na miejscu, nie zastanawiając się rozpoczęli akcję ratunkową. Widząc kobietę w Odrze, która w pewnym momencie zniknęła pod powierzchnią wody, dwóch policjantów wskoczyło za nią do rzeki. Jeden z nich podpłynął w miejsce, gdzie zniknęła kobieta i po chwili wyciągnął ją na powierzchnię. Drugi funkcjonariusz, będący również w wodzie, asekurował go. Kobieta wyciągnięta na powierzchnię wody cały czas szarpała się, wciągając kilkukrotnie policjanta pod wodę.

Pozostali policjanci mając na uwadze bardzo silny nurt rzeki i zagrożenie życia kobiety i ratujących ją pozostałych funkcjonariuszy, także weszli do wody tworząc z rąk swego rodzaju łańcuch. Wspólnymi siłami policjanci wyciągnęli z rzeki tonącą, która w pewnym momencie straciła przytomność i przetransportowali ją do jednego z radiowozów. Udzielili jej pierwszej pomocy, nie dopuszczając jednocześnie do wychłodzenia organizmu uratowanej.

Po chwili dalszą akację ratunkową przejęło wezwane na miejsce pogotowie ratunkowe, które następnie przewiozło kobietę do szpitala, celem dalszej konsultacji lekarskiej.

(KWP we Wrocławiu / mj)

Powrót na górę strony