Uciekał przed Policją - później zgłosił kradzież auta
Policjanci z Komendy Powiatowej w Ostrzeszowie zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed policyjnym pościgiem, porzucając auto w lesie. Następnego dnia mężczyzna przyszedł do komendy zgłosić kradzież auta. Historia przedstawiona przez 39-latka różniła się jednak od tej, której świadkami byli interweniujący policjanci. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia w policyjnym areszcie. Niewykluczone, że odpowie on m.in. za fałszywe zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
W sobotni wieczór, 22 marca br., w miejscowości Potaśnia (gm. Ostrzeszów) kierujący samochodem marki Alfa Romeo nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kierowca nie reagował na wyraźne sygnały błyskowe i dźwiękowe dawan przez policjantów i kontynuował ucieczkę. W pewnym momencie kierowca wjechał w drogę polną i porzucił samochód, oddalając się w nieznanym kierunku. Mundurowi zabezpieczyli jego pojazd na parkingu strzeżonym w związku z popełnionymi wykroczeniami. Następnego dnia do komendy zgłosił się mężczyzna, który zawiadomił o kradzieży jego samochodu marki Alfa Romeo. Policjanci z drogówki rozpoznali w nim uciekiniera z minionej nocy.
39-latek oświadczył, że w sobotę około 21:00 w miejscowości Potaśnia nieznany sprawca, spod budynku sklepu ukradł mu samochód marki Alfa Romeo. Mężczyzna opowiedział również policjantom o okolicznościach w jakich jego pojazd mógł zostać skradziony. Niestety historia jaką przedstawił bardzo się różniła od tego, czego świadkami byli interweniujący policjanci.
Funkcjonariusze zatrzymali 39-latka w policyjnym areszcie do dyspozycji Prokuratora Rejonowego w Ostrzeszowie by wykonać z nim dalsze czynności w kierunku fałszywego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę do 2 lat więzienia. Ponadto funkcjonariusze ustalili także, że mężczyzna posiada obowiązujący zakaz kierowania pojazdami do 2015 roku.
(KWP w Poznaniu / mw)