Mogli doprowadzić do katastrofy
Wycinali kable techniczne, światłowody oraz inne elementy z linii, po których codziennie jeżdżą pociągi – zostali ustaleni i zatrzymani przez policjantów. Straty oszacowano wstępnie na ponad 30 tys. złotych. Okazało się również, że podejrzani mają na swoim koncie kradzieże. Za swoje czyny mężczyźni odpowiedzą teraz przed sądem. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak ustalili policjanci, do pierwszego ze zdarzeń doszło kilka tygodni temu w Ludwikowicach. Sprawcy wycięli wtedy kilkadziesiąt metrów kabla z linii telekomunikacyjnej. Kradzież spowodowała duże utrudnienia w funkcjonowaniu całej linii. Kolejny czyn, o który mężczyźni są podejrzani, to przecięcie kabla światłowodowego na linii kolejowej pomiędzy Nową Rudą a Włodowicami. Wartość powstałych strat oszacowano wstępnie na kwotę ponad 30 tys. złotych. Na szczęście do katastrofy w ruchu nie doszło.
Zebrany przez policjantów materiał dowodowy wskazuje na to, że zatrzymani włamywali się również do pomieszczeń gospodarczych skąd kradli rowery. Funkcjonariusze odzyskali już dwa ze skradzionych jednośladów.
Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.
Funkcjonariusze nadal szczegółowo wyjaśniają okoliczności tych kradzieży. Sprawdzają m.in. czy to są jedyne przestępstwa, których dopuścili się zatrzymani.
Przypomnijmy, że w świetle obowiązujących przepisów za zabór elementu wchodzącego w skład sieci telekomunikacyjnej i spowodowanie zakłócenia działania sieci grozi kara do 8, natomiast włamanie i kradzież mienia zagrożone jest karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / mg)