Kolejne uderzenie dolnośląskich policjantów w dopalacze
Policjanci z dolnośląskiej komendy wojewódzkiej, współpracując z pracownikami Inspektoratu Sanitarnego, przeprowadzili działania w kolejnym punkcie podejrzewanym o handel dopalaczami. Tym razem na terenie Oleśnicy zabezpieczono opakowania z substancją niewiadomego pochodzenia, w których już wstępne badanie wykazało pochodne marihuany.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, kontynuując działania ukierunkowane na zwalczanie przestępczości narkotykowej, współpracując tym razem z policjantami z Oleśnicy, na podstawie rozpracowania operacyjnego przeprowadzili na terenie tego miasta realizację. Jej efektem było ujawnienie i zabezpieczenie substancji, w których przeprowadzone wstępne badanie wykazało pochodne marihuany.
Po wejściu wspólnie z pracownikami Inspektoratu Sanitarnego do jednego z punktów usługowych działających na terenie Oleśnicy, policjanci znaleźli i zabezpieczyli blisko 100 saszetek z substancją niewiadomego pochodzenia. W sprawie tej zatrzymano do wyjaśnienia kobietę, pracownika punktu. Inspektorat Sanitarny wydał decyzję administracyjną o zakazie działalności i zamknięciu lokalu. Obecnie funkcjonariusze i pracownicy sanepidu prowadzą dalsze czynności celem szczegółowego wyjaśnienia wszystkich okoliczności tej sprawy.
Przypomnijmy, że podobne działania wymierzone w handel szczególnie niebezpiecznymi środkami, jakimi są dopalacze, funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu współpracując z Inspektoratem Sanitarnym, przeprowadzili w ostatnim czasie na terenie Wrocławia.
Efektem tych wspólnych działań było m.in. zamknięcie decyzją sanepidu 5 punktów na terenie miasta, w których zabezpieczono blisko 650 opakowań dopalaczy, przechwycono marihuanę, z której można było uzyskać ponad 1,1 tys. porcji handlowych, a także zabezpieczono różnego rodzaju przedmioty pochodzące z przestępstw oraz niebezpieczne narzędzia tj. maczety i kije bejsbolowe.
Pamiętajmy, że dopalacze to bardzo groźne dla zdrowia, a nawet życia substancje. Szczególnie groźne jest to, że nie jest do końca znany ich skład, który jest dość często modyfikowany, dlatego też nie da się przewidzieć reakcji ludzkiego organizmu po zażyciu tych środków.
(KWP we Wrocławiu / mj)