Odpowiedzą za kilkaset kradzieży mienia
Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi mężczyznom zatrzymanym przez policjantów z Wrocławia, a podejrzanym o kradzieże blisko 650 zamków ze skrzynek złączy kablowych na terenie miasta. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyźni wyłamywali wkładki zamków, by sprzedać je na złom. Swoim działaniem wyrządzili szkody, które oszacowano na ponad 16 tys. złotych. Mężczyźni odpowiedzą teraz przed sądem.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komisariatu Policji Śródmieście we Wrocławiu wytypowali i zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kilkaset kradzieży mienia. Okazali się nimi mieszkańcy Wrocławia, w wieku 40 i 41 lat.
Jak ustalili policjanci, podejrzani w okresie od listopada 2013 do kwietnia 2014 roku uszkadzali skrzynki energetyczne na terenie miasta, wyłamując i kradnąc z nich wkładki zamków. Następnie sprzedawali swój łup w miejscowych punktach skupu metali kolorowych. Straty powstałe w wyniku tej przestępczej działalności oszacowano na kwotę ponad 16 tys. złotych.
Obaj zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.
Na bazie zgromadzonych materiałów funkcjonariusze udowodnili podejrzanym dokonanie blisko 650 tego typu czynów. Obecnie policjanci w dalszym ciągu wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy. Sprawdzają m.in. czy zatrzymani nie mają na swoim koncie jeszcze innych przestępstw popełnionych w ostatnim czasie.
Za czyny, o które są podejrzani mężczyźni odpowiedzą teraz przed sądem. Grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / mj)