Pięciu braci trafiło do aresztu
Do piskiego aresztu trafiło pięciu braci, po tym jak jeden będąc pod wpływem alkoholu uszkodził taksówkę. Pozostali odpowiedzą za znieważenie oraz naruszenie nietykalności funkcjonariuszy.
Przed godziną 22.00 kierowca jednej z piskich taksówek odmówił przewozu pięcioosobowej grupie młodych mężczyzn. Powodem było niedostosowanie taksówki do przewozu takiej liczby osób. Wówczas jeden z nich kopnął w auto, tym samym uszkodził karoserię Audi 80. Po chwili mężczyźni odeszli. Kierowca o zdarzeniu poinformował policjantów. Wspólnie z taksówkarzem podjęli poszukiwania sprawcy. Na jednej z ulic poszkodowany rozpoznał grupę podejrzanych mężczyzn. Cała piątka okazała się rodzeństwem. Podczas zatrzymania 21-letniego Łukasza J. jego o dwa lata starszy brat Tomasz uderzył nogą w klatkę piersiową jednego z funkcjonariuszy. Drugi policjant doznał urazu ręki. Ponadto nietrzeźwi bracia mający od 0,5 do 2,5 promila znieważyli interweniujących funkcjonariuszy. Bracia trafili do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieją usłyszą zarzuty.
Za uszkodzenie mienia kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności natomiast za naruszenie nietykalności funkcjonariusza publicznego grożą 3 lata więzienia.