Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Areszt dla sprawcy oszustw metodą „na wnuczka”

Data publikacji 27.04.2014

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu zatrzymali 18-latka, który jest podejrzany o wyłudzanie pieniędzy od starszych osób. Na szczęście nie wszyscy dali się nabrać i w odpowiednim momencie powiadomili Policję. Decyzją sądu mężczyzna najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

W minioną środę do 80-letniej mieszkanki Radomia zadzwonił mężczyzna i, podając się za jej wnuka, powiedział, że miał wypadek i pilnie potrzebuje 20 tysięcy złotych. Kobieta nie miała przy sobie takiej kwoty, ale zaoferowała że pójdzie do banku i weźmie kredyt.

Gdy starsza kobieta załatwiała formalności w banku, do jej mieszkania przyszedł syn, który odebrał kilka telefonów od zniecierpliwionego „wnuczka”.

Mężczyzna zorientował się, że jego matka padła ofiarą oszusta. Zdążył dotrzeć do banku, w którym kobieta dopełniała formalności, anulował umowę kredytową i natychmiast poinformował o zajściu dyżurnego radomskiej policji.

Funkcjonariusze zatrzymali sprawcę, którym okazał się 18-letni mieszkaniec powiatu nowodworskiego (woj. mazowieckie). Jak się okazało, nie było to jedyne tego typu oszustwo, którego dopuścił się mężczyzna. Policjanci ustalili, że kilka godzin wcześniej bezskutecznie próbował wyłudzić pieniądze od starszego mężczyzny w Białobrzegach. Tam również posłużył się legendą o wypadku. Natomiast na początku miesiąca wyłudził 20 tysięcy złotych od starszego mieszkańca Garwolina oraz 8 tysięcy od osoby mieszkającej w Wołominie.

Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa Radom Wschód. Mężczyźnie przedstawiono cztery zarzuty popełnienia przestępstw, w tym usiłowania wyłudzenia i wyłudzenia pieniędzy. Decyzją sądu 18-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że kilkunastu tego typu przestępstw zatrzymany dokonał m.in. na terenie Garwolina, Zakroczyna, Łodzi, Lublina, Nowego Dworu Mazowieckiego oraz Skierniewic. Sprawa ma charakter rozwojowy, policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.

 

KWP Radom / kb

Powrót na górę strony