Ponownie wpadł w ręce kryminalnych
Kryminalni z Targówka pracowali nad zdarzeniami związanymi z włamaniami do pojazdów marki kia na terenie dzielnicy. Do przestępstw miało dojść w marcu i kwietniu br. Policjanci wpadli na trop osoby podejrzanej o te przestępstwa. Okazał się nim mężczyzna doskonale znany funkcjonariuszom. Kiedy zapukali do drzwi Mariusza P. ten był kompletnie zaskoczony. W marcu br. policjanci udowodnili mu dziewięć kradzieży z włamaniem do pojazdów. Teraz 32-latek usłyszał trzy zarzuty w warunkach recydywy.
Kryminalni z Targówka pracowali nad zdarzeniami związanymi z włamaniami do pojazdów marki kia. Z ich ustaleń wynikało, że sprawca włamywał się do pojazdów poprzez wybicie szyby i dokonywał kradzieży radia samochodowego i akumulatora. W ostatnim pojeździe wybił szybę i uszkodził zamki, próbując wyrwać radio. Łączne straty zostały oszacowane przez pokrzywdzonych na ok. 9 tys. złotych.
Kilka dni po ostatnim zdarzeniu kryminalni ustalili podejrzanego. Okazał się nim doskonale znany policjantom Mariusz P. Kiedy funkcjonariusze zapukali do drzwi 32-latka, ten był kompletnie zaskoczony. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Kryminalni z Targówka w marcu br. zatrzymali Mariusza P. do podobnych przestępstw. Wówczas mężczyzna usłyszał dziewięć zarzutów kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy.
Dochodzeniowy, po zebraniu materiału dowodowego, tym razem udowodnili 32-latkowi trzy przestępstwa, dwie kradzieże z włamaniem do pojazdów i jedno uszkodzenie pojazdu. Te zarzuty podejrzany usłyszał w warunkach recydyw. W trakcie przesłuchania Mariusz P. przyznał się do zarzucanych mu czynów i poddał dobrowolnie karze w wymiarze dwóch lat bezwzględnego pozbawienia wolności oraz obowiązku naprawienia szkody.
(KSP / mj)