Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Potrącił dziecko i odjechał - zatrzymali go policjanci

Data publikacji 10.05.2014

Łódzcy policjanci zatrzymali 67-letniego kierowcę tira podejrzewanego o spowodowanie wypadku, w którym ranne zostało dziecko. Dzięki żmudnej pracy, licznych sprawdzeniach informacji napływających od wielu osób oraz weryfikacji i szczegółowej analizie zebranego materiału, policjanci dotarli do firmy, w której znaleźli auto najbardziej odpowiadające ustalonemu opisowi. 67-letni mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego, kierujący feralnego dnia pojazdem na drodze na której doszło do wypadku, został zatrzymany. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

7 maja o godzinie 13.55, w Rokicinach na drodze W 716 prowadzącej z Piotrkowa Trybunalskiego do Koluszek doszło do potrącenia przez samochód ciężarowy idącego poboczem 14-letniego chłopca. Kierowca odjechał nie udzielając pokrzywdzonemu pomocy. Ranny nastolatek śmigłowcem został przetransportowany do łódzkiego szpitala. Jego stan zdrowia lekarze oceniali jako ciężki. Bezpośrednio po zdarzeniu, na miejscu policjanci przeprowadzili szczegółowego oględziny, zabezpieczyli ślady, ustalali świadków, zbierali wszelki możliwy materiał dowodowy. Typowali także trasę, którą mógł jechać tir biorący udział w wypadku. Sprawdzali dostępne monitoringi. Śledczy przekazali także komunikat wraz z apelem co spotkało się z dużym odzewem i zaangażowaniem mediów w poszukiwanie sprawcy potrącenia dziecka. Jeden z tropów wskazywał na samochód ciężarowy z białą naczepą.

Do tomaszowskiej Komendy Policji zaczęło zgłaszać się wiele osób z różnymi informacjami na temat tego wypadku drogowego. Funkcjonariusze sprawdzali każdy, nawet najdrobniejszy sygnał. Stróże prawa sprawdzali pojazdy odpowiadające opisowi. Weryfikowali najpierw te z terenu powiatu tomaszowskiego. Później analizie poddano typowane auta z całego kraju. Przełom w sprawie nastąpił 9 maja 2014 roku, kiedy policjanci sprawdzając kolejną „ciężarówkę” dotarli do jednej z tomaszowskich firm, gdzie zamierzali przesłuchać pracowników. Tam zauważyli auto najbardziej odpowiadające ustalonemu opisowi. Ustalili, że feralnego dnia, około godziny 14:00, pojazd ten przejeżdżał przez Rokiciny. Wówczas kierował nim 67-letni mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego.

Podejrzewany został przewieziony do komendy Policji. Tego samego dnia prokurator przedstawił mu zarzuty naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym tym samym spowodowania wypadku drogowego, którego następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu innej osoby, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Zastosowano wobec podejrzanego dozór policyjny i poręczenie majątkowe.

(KWP w Łodzi / mw)

Powrót na górę strony