Tymczasowy areszt dla podejrzanego o bicie 12-miesięcznego dziecka
Lekarz dyżurujący w jednym z kieleckich szpitali poinformował policjantów, że na izbę przyjęć trafił 12 – miesięczny chłopiec ze śladami pobicia. Sprawą zajęli się kieleccy kryminalni. Za uszkodzenie ciała ustawodawca przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Na temat obrażeń wypowiedział się wstępnie biegły lekarz z zakresu medycyny sądowej. Stwierdził on, że obrażenia, które ma na ciele 12 – miesięczne dziecko, m.in. siniaki na twarzy, tułowiu i ramieniu, mogły powstać w wyniku pobicia twardym, tępym narzędziem.
Policjanci Wydziału Kryminalnego z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, którzy zajęli się sprawą, szybko zebrali informacje dotyczące tego zdarzenia. W rezultacie zatrzymali matkę dziecka i jej konkubenta. Mieszkańcy podkieleckiej miejscowości, 24 - latka i 26-latek, w chwili zatrzymania byli trzeźwi. Trafili do policyjnego aresztu, zaś chłopiec pozostał pod opieką lekarzy w szpitalu.
Materiał dowodowy jaki zebrali policjanci dał podstawę na zastosowanie przez sąd wobec 26 – letniego mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 – miesięcy.
Mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Kielcach / mw)