Wyjątkowy gość, wyjątkowe emocje
W miniony poniedziałek Komendę Powiatową Policji w Pile odwiedził wyjątkowy gość. To 7 – letni Kubuś, mieszkaniec Krzyża Wielkopolskiego, któremu rok temu zmarła mama, a w listopadzie stracił rękę wraz z obręczą barkową. Chłopiec marzy o tym, aby zostać policjantem. Ale również pragnie, aby zamieszkał z nim owczarek niemiecki. W trakcie spotkania w Komendzie marzenia chłopca spełniły się…
Kubuś ma zaledwie siedem lat, ale w swoim życiu przeżył już więcej niż niejeden dorosły. I niestety nie były do miłe doświadczenia. Rok temu zmarła mama, ciężko chorowała. Niedługo później chłopiec stracił lewą rączkę wraz z obręczą barkową. Zajął ją naczyniak, z którym Kuba zmagał się od czwartego roku życia. Amputacja była jedynym ratunkiem. Dzisiaj dziecko stara się wrócić do normalnego życia. Wszyscy mają świadomość, że nie będzie to łatwa droga, ale na szczęście Kubuś ma marzenia…
Chłopiec w przyszłości chciałby zostać policjantem. Funkcjonariusze z pilskiej Komendy dowiedzieli się od taty Kuby, że syn pragnie mieć psa - owczarka niemieckiego. Tata Kuby ma świadomość, że pies pomógłby zapomnieć synowi o tych wszystkich strasznych sytuacjach, które spotkały go w życiu, ale na chwilę obecną sytuacja materialna nie pozwala na zakup milusińskiego.
Historia małego Kubusia poruszyła policjantów i pracowników pilskiej Komendy. W miniony poniedziałek na zaproszenie kierownictwa Komendy, policjantów oraz pracowników Policji do jednostki przyjechał Kuba wraz z tatą i braćmi.
Gości przywitała Pani Komendant wraz z policjantami i pracownikami Komendy. Kuba miał zaszczyt usiąść w fotelu szefowej pilskiej jednostki. Następnie chłopiec podczas wycieczki w Komendzie spotkał się z funkcjonariuszami różnych wydziałów, którzy opowiedzieli mu na czym polega ich praca. Odwiedził salę tradycji, stanowisko kierowania, monitoring. Obejrzał radiowozy, motocykl, a także miał okazję do przejażdżki nimi.
Kuba poznał różne modele broni, a później wziął razem z braćmi udział w zawodach strzeleckich. Następnie przyszedł czas na profesjonalną tresurę policyjnego owczarka. Kuba nie krył emocji, które towarzyszyły przy spotkaniu z psem. Chłopiec miał okazję zobaczyć, jak pracuje pies Timor w trudnych warunkach, jak aportuje i jak związany jest ze swoim opiekunem.
Na zakończenie tego wyjątkowego spotkania Pani Komendant mł.insp. Beata Różniak – Krzeszewska wręczyła Kubie, a także jego braciom legitymacje „Małego Policjanta”, gadżety profilaktyczne, a także słodkości. Ale to nie wszystko.
Kuba podziękował i powiedział, że bardzo podobał mu się dzień w Komendzie, teraz wie jak wygląda praca policjantów nie tylko z telewizji. Oświadczył, że najbardziej zapamięta chwile spędzone z policyjnym pieskiem. W pewnym momencie policjanci powiedzieli, że mają jeszcze jedną niespodziankę. I w tej chwili na salę wszedł funkcjonariusz trzymając na rękach 7 – tygodniowego owczarka niemieckiego.
Chłopiec podbiegł do pieska przytulił się bardzo mocno i nie był w stanie nic powiedzieć. Nie potrafił opanować emocji. To prezent dla dzielnego, wytrwałego i tak bardzo optymistycznego młodego człowieka, jakim jest Kubuś – powiedzieli organizatorzy spotkania, dla których największą radością były łzy szczęścia, które pojawiły się w oczach chłopca i jego taty.
Życzymy Kubusiowi szybkiego powrotu do zdrowia. Tacie chłopca natomiast wytrwałości i pogody ducha oraz aby wszyscy razem mogli cieszyć się każdą wspólnie spędzoną chwilą z nowym domownikiem.
(KWP w Poznaniu / mw)
