Próbowali wymusić zwrot długu, zamknęli ofiarę w bagażniku i wywieźli do lasu - zostali zatrzymani
Dąbrowscy policjanci zatrzymali cztery osoby podejrzane o napad na 19-letniego mieszkańca Radgoszczy. Mężczyźni chcąc zmusić młodego człowieka do zwrotu pieniędzy najpierw używali gróźb, a następnie go pobili, po czym zamknęli w bagażniku samochodu i wywieźli do lasu. Następnie rozegrała się scena rodem z filmu gangsterskiego. Podejrzani grożąc pozbawieniem życia polecili ofierze wykopać dla siebie dołek. Zatrzymani usłyszeli zarzuty i za swoje czyny będą odpowiadać przed dąbrowskim sądem.
10 maja br. 19-letni mieszkaniec Radgoszczy zawiadomił oficera dyżurnego dąbrowskiej komendy, że został napadnięty przez czterech nieznanych i zamaskowanych mężczyzn, którzy go pobili i zabrali telefon. Następnie sprawcy wsadzili młodego człowieka do bagażnika samochodu i wywieźli do lasu. Tam polecili mu wykopać dołek i grożąc pozbawieniem życia, zażądali zwrotu 200 zł. Za taką kwotę miał sprzedać jednemu ze sprawców wiertarkę, której jednak nie dostarczył. Jeden z napastników wyciągnął łopatę z bagażnika, którą uderzył pokrzywdzonego w rękę powodując zranienie. W tym czasie pozostali podejrzani zabrali ofierze telefon i wyrzucili. Kiedy pokrzywdzony w końcu ustalił warunki zwrotu pieniędzy, został ponownie zabrany do samochodu i wysadzony w lesie.
W wyniku podjętych działań dąbrowscy kryminalni ustalili sprawców napadu i ich zatrzymali. Okazali się njmi dwaj mieszkańcy Gminy Radgoszcz oraz dwóch mieszkańców Gminy Szczucin. Wszyscy zatrzymani to mężczyźni w wieku od 22 do 24 lat. Jeden z nich, 24 –letni mieszkaniec Gminy Szczucin, kiedy policjanci weszli do miejsca jego zamieszkania, był już przygotowany do wyjazdu za granicę. W sprawie został zabezpieczony również samochód, którym przewożono zgłaszającego. Z jego wnętrza w Laboratorium Kryminalistycznym, podczas oględzin, zebrano materiał dowodowy.
Wszystkim zatrzymanym przedstawiono zarzuty m.in. pozbawienia człowieka wolności, stosowania przemocy oraz gróźb celem wymuszenia zwrotu wierzytelności oraz uszkodzenia ciała.
Prokurator zastosował wobec czterech zatrzymanych środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego oraz dozoru Policji. Wobec jednego z nich, który zamierzał wyjechać za granicę, dodatkowo zastosowano zakaz opuszczania kraju. Teraz wszystkim podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
(KWP w Krakowie / mw)