Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci ujawnili dziuplę, bynajmniej nie ptasią ...

Włocławscy policjanci zatrzymali 31-latka, u którego na posesji znaleźli części pochodzące ze skradzionych wcześniej samochodów. Mężczyzna usłyszał już zarzut paserstwa. Nie jest wykluczone, że usłyszy jeszcze inne.

Włocławscy policjanci pracują nad ustaleniem sprawców kradzieży kilkunastu samochodów. W tym roku odzyskali cztery auta. W niektórych przypadkach mundurowi odnajdują pojazdy i wracają one do właścicieli w całości. Niestety zdarza się i tak, że skradzione samochody, bardzo szybko rozbierane są na części.

W wyniku wielu podejmowanych działań i ustaleń w czwartek (22.05.14) mundurowi ujawnili w jednej z podwłocławskich miejscowości miejsce, w którym znajdowało się mnóstwo części samochodowych. Jak się okazało pochodziły one z wcześniej skradzionych aut. Policjanci zatrzymali do sprawy 31-letniego mężczyznę. W trakcie przeszukania ujawnili również telewizor, który pochodził z kradzieży. 31-latek już usłyszał zarzut paserstwa, okazało się bowiem, że kupił on ten odbiornik wiedząc, że pochodzi z przestępstwa.

W dziupli u 31-latka policjanci ujawnili mnóstwo różnych części samochodowych. Już teraz wiadomo, że część z nich pochodzi z trzech aut skradzionych we Włocławku w kwietniu i maju tego roku. 31-latek trafił do policyjnego aresztu.

(KWP Bydgoszczy / pt

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 2.15 MB)

Powrót na górę strony