Zatrzymany za podpalenie samochodu
Policjanci zatrzymali w bezpośrednim pościgu 24-letniego Jacka T. Zauważyli mężczyznę, kiedy oddalał się od zaparkowanego na warszawskiej Pradze Południe samochodu. Po chwili pojazd zaczął się palić. Na widok funkcjonariuszy mężczyzna próbował ratować się ucieczką. Po zatrzymaniu okazało się, że 24-latek jest dobrze znany policjantom. Wcześniej odpowiadał za podobne przestępstwa.
Około 6:00 przy ulicy Bora Komorowskiego policjanci zauważyli mężczyznę, który prawdopodobnie podpalił zaparkowany samochód. Mężczyzna na widok policjantów, podjął próbę ucieczki. Podejrzany, po krótkim pościgu, został zatrzymany. Na miejsce została wezwana straż pożarna, która ugasiła palące się volvo.
24-latek został przewieziony do komendy przy ulicy Grenadierów. Jak się okazało, Jacek T. miał blisko promil alkoholu w organizmie. Podczas przeszukania policjanci znaleźli w kieszeniach jego ubrania zapalniczki. Mężczyzna jest znany stołecznym policjantom. Był już wcześniej notowany za podobne zdarzenia.
Przypominamy. 23 lutego 2013r. późnym wieczorem doszło do serii podpaleń na warszawskim Śródmieściu. W okolicach ulic Oleandrów, Nowowiejskiej i Natolińskiej zostało podpalonych 7 samochodów.
Policjanci zajmujący się sprawą, analizując zebrany wówczas materiał dowodowy wytypowali osobę, która mogła mieć związek z tymi zdarzeniami. Zatrzymano mężczyznę, który w przeszłości był już notowany do podobnego zdarzenia.
Prokurator przedstawił wówczas zatrzymanemu zarzut z art. 163 par 1 kk, który dotyczy stworzenia zagrożenia dla mienia wielkich rozmiarów.
Źródło: KSP/pb
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 4.17 MB)