Aktualności - Policja.pl

W związku z zanieczyszczeniem Odry zachodniopomorscy policjanci, wraz z innymi służbami i instytucjami, monitorują sytuację wzdłuż biegu rzeki w naszym regionie. Policyjne patrole mają na celu informowanie o zaistniałym zagrożeniu epidemiologicznym i sprawdzanie respektowania wprowadzonego zakazu wstępu do wód Odry.

Małe dziecko płakało w zamkniętym samochodzie zaparkowanym w pełnym słońcu. Jego losem zainteresowała się policjantka z białostockiej drogówki, która była na wolnym. Otworzyła drzwi bagażnika i razem ze świadkiem wyjęła dziewczynkę z rozgrzanego auta. Policjantka zaopiekowała się trzylatką i powiadomiła służby. Okazało się, że matka dziewczynki w tym czasie była na zakupach. Na szczęście , dzięki szybkiej reakcji nie doszło do tragedii.

Policjanci z Opolszczyzny współpracują z innymi służbami w związku z pojawieniem się śniętych ryb na Odrze. To między innymi patrole wzdłuż rzeki, także z wykorzystaniem dronów. Jak wynika z komunikatu Wód Polskich "na opolskim i dolnośląskim odcinku Odry, które są w administracji Wód Polskich Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu sytuacja jest stabilna i unormowana. Nie ma ognisk śniętych ryb ani żadnych innych objawów skażenia rzeki." Niemniej jednak, gdy widzimy coś niepokojącego lub zauważymy miejsce z większą ilością śniętych ryb, dzwońmy na numer alarmowy 112.

3 września br. o godzinie 10:00 w Łebie odbędzie się konferencja ratownicza "Służby".

Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk wyznaczył nagrodę w wysokości 1 mln zł (jeden milion złotych) za wskazanie osoby odpowiedzialnej za zanieczyszczenie rzeki Odra lub posiadającej istotne informacje mogące doprowadzić do ustalenia sprawców!

W policyjnej bazie Lotnictwa Policji na warszawskim Bemowie policjanci Biura Kryminalnego KGP, na codzień opiekunowie psów tropiących szkolonych według założeń mantrailingu, szkolili się razem ze swoimi czworonożnymi partnerami na pokładzie policyjnego śmigłowca Mi-8 i S-70i Black Hawk. Sprawdzano, jak policyjne psy będą reagować na ograniczoną przestrzeń śmigłowca, a w czasie lotu na hałas i wibracje uruchionego silnika oraz czy po wyjściu z maszyny będą w stanie wykonać zadanie i podjąć trop. Medio, Maraton i Moneta poradziły sobie znakomicie zarówno w warunkach dziennych, jak i nocnych.

Wataha wróciła nad Jezioro Solińskie. Większa i z nowymi wyzwaniami. Jednym z nich była reakcja na atak terrorystyczny.