Na ostrołeckich policjantów zawsze można liczyć - podziękowania dla mundurowych dotarły do mediów
Jedna z gazet otrzymała podziękowania dla ostrołęccy policjanci od kobiety, której synowi pomogli mundurowi. Chłopiec podczas jazdy na hulajnodze przewrócił się i został ranny. Widzący to policjanci z ostrołęckiego rewiru dzielnicowych podjechali do niego i opatrzyli mu ranę. Wezwali także karetkę pogotowia.
Młodszy aspirant Piotr Serowik i sierżant sztabowy Mateusz Grzyb są doświadczonymi policjantami, którzy służą w policji już od kilkunastu lat. Na co dzień pracują w ostrołęckim rewirze dzielnicowych. Asp. Piotr Serowik opiekuje się mieszkańcami osiedla Stacja, natomiast sierż. szt. Mateusz Grzyb opiekuje się mieszkańcami osiedla Kwiatowego, Bursztynowego oraz Pomianu.
W trakcie patrolu zauważyli chłopców bawiących się przed blokiem. W pewnym momencie jeden z nich, jadąc na hulajnodze, przewrócił się i doznał urazu brody. Policjanci od razu przystąpili do działania. Opatrzyli chłopcu krwawiącą ranę i uspokoili go. Wezwali także na miejsce karetkę pogotowia i czekali do jej przyjazdu oraz rodziców.
Do mediów wpłynęły podziękowania dla policjantów, w których możemy przeczytać: "13 października, wieczorem, moi synowie, Leon i Bruno, z kolegą Damianem jeździli na hulajnogach. W pewnym momencie Brunek przewrócił się i dość mocno rozciął brodę. Chłopcy pobiegli do stojącego niedaleko radiowozu. Policjanci niezwłocznie udzielili Brunkowi pomocy i wezwali karetkę. Do jej przyjazdu zostali z nami i bardzo wspierali. Dlatego chciałam bardzo podziękować młodszemu aspirantowi Piotrowi Serowikowi i sierżantowi sztabowemu Mateuszowi Grzybowi”.
Cieszymy się, że ludzki odruch niesienia pomocy, który jest mocno wpisany w zawód policjanta — jest doceniany przez innych. Dzielnicowi z Ostrołęki dziękują mamie chłopca za wyraz sympatii, a chłopcu składają gratulację za dzielność i wzorowe zachowanie podczas tak trudnej sytuacji.
(KWP w Radomiu/js)