Kolejny pedofil w rękach Policji
Dzięki współpracy policjantów zajmujących się walką z handlem ludźmi z Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji z policjantami z Radomia i Łodzi, a także z funkcjonariuszami z Rumunii, uratowano dziecko przed dalszym brutalnym wykorzystywaniem seksualnym przez ojca. W ręce stróżów prawa wpadł 40-latek podejrzany o wykorzystywanie seksualne, produkcję filmów i zdjęć pornograficznych z udziałem własnego dziecka, a także rozpowszechnianie ich w Internecie. Sprawa jest rozwojowa i kwestią czasu pozostaje tylko rozbicie "siatki pedofilskiej", zatrzymanie osób, z którymi współpracował podejrzany i którym oferował swoje dziecko w celu molestowania.
Zatrzymanie to jest kontynuacją sprawy związanej z zatrzymaniem i aresztowaniem w dniu 17 lutego 2017 r. w Bukareszcie obywatela polskiego mieszkającego na stałe w Rumunii. Wobec mężczyzny, w ramach współpracy polsko – rumuńskiej, koordynowanej przez przedstawiciela Europolu, został zebrany materiał dowodowy świadczący o tym, że jest on sprawcą posiadania i rozpowszechniania bardzo dużych ilości materiałów z pornografią dziecięcą w Internecie. W trakcie czynności uzyskano informacje na temat pedofilskiej działalności szeregu osób, w tym także o podejrzanym z Polski mającym wykorzystywać seksualnie dziecko.
Sprawdzeniem informacji uzyskanych w wyniku czynności prowadzonych w Bukareszcie natychmiast zajęli się policjanci Wydziału dw. z Handlem Ludźmi Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji. Ich wysiłki oraz doskonała współpraca z Policją rumuńską zaowocowała pozytywną identyfikacją małoletniego pokrzywdzonego, jak również ustaleniem sprawcy przestępstw pedofilskich, których małoletni padł ofiarą, a którym okazał się jego własny ojciec.
W sprawę od samego początku zaangażowani byli również śledczy z KWP z/s w Radomiu i z KWP w Łodzi. Dzięki wspólnemu zaangażowaniu, jak również współpracy z Prokuraturą Rejonową nadzorującą śledztwo, szybko i sprawnie przeprowadzono zatrzymanie pedofila oraz uratowano dziecko przed dalszym wykorzystywaniem.
40–letni podejrzany był kompletnie zaskoczony zatrzymaniem – początkowo wszystkiemu zaprzeczał, jednakże w świetle przedstawionych mu dowodów jego pedofilskiej działalności ostatecznie przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Policjanci ponadto uzyskali informacje na temat kolejnych sprawców seksualnego wykorzystania dzieci, z którymi utrzymywał on kontakty przez Internet. Ich zatrzymanie i postawienie przez obliczem wymiaru sprawiedliwości jest tylko kwestią czasu.
W trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych policjanci zabezpieczyli szereg nośników informatycznych należących do podejrzanego. Zostały one poddane niezwłocznie dokładnym oględzinom przez policyjnych ekspertów, jednakże już wstępna analiza pozwoliła na ustalenie, że są tam duże ilości materiałów z pornografią dziecięcą, jaką podejrzany uzyskiwał z Internetu od innych pedofilów – część z tych treści ma bardzo drastyczny charakter, włącznie z filmami i zdjęciami przedstawiającymi gwałty na dzieciach.
Podejrzany usłyszał już zarzuty związane z wielokrotnym wykorzystywaniem seksualnym małoletniego, produkcją, rozpowszechnianiem i posiadaniem pornografii dziecięcej, jak również znęcaniem się nad najbliższymi członkami rodziny. Prokuratura nie miała żadnych wątpliwości co do skierowania do sądu wniosku o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Sąd Rejonowy podzielił stanowisko Prokuratury w tym zakresie przychylając się do jej wniosku i tego samego dnia postanowił o zastosowaniu wobec podejrzanego 40–letniego mężczyzny tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Jak zaznaczono, sprawa ma charakter rozwojowy – policja już prowadzi czynności mające doprowadzić do kolejnych pedofilów powiązanych z tą sprawą. Z uwagi na dobro pokrzywdzonego oraz dobro śledztwa policja i prokuratura nie udzielają więcej informacji w sprawie.
(Biuro Kryminalne KGP / mw)
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 6.84 MB)