Dzielnicowa udzieliła pierwszej pomocy mężczyźnie, który miał atak padaczki
St. sierż. Anna Brandt udzieliła pomocy przedmedycznej 49-latkowi, który klęczał na chodniku i trzymał się ręką ogrodzenia. Okazało się, że mężczyzna dostał silnego ataku padaczki. Szybka i profesjonalna reakcja policjantki zapewniła pomoc i wsparcie potrzebującemu oraz dała dowód na to, że wśród wielu innych zadań przede wszystkim jesteśmy po to, aby służyć społeczeństwu.
Zadaniem dzielnicowych jest służenie społeczeństwu i pomaganie w najróżniejszych sytuacjach. Dowodem na to jest wczorajsza interwencja. Tuż po godz. 10.30 podczas codziennego obchodu miejscowości Hanna dzielnicowa st. sierż. Anna Brandt zobaczyła klęczącego mężczyznę, który trzymał się ogrodzenia jednej z posesji. Funkcjonariuszka zatrzymała radiowóz i podeszła do mężczyzny. 49-latek nie odpowiadał na zadawane pytania, po czym nagle przewrócił się na ziemię i dostał silnego ataku padaczki. Funkcjonariuszka udzieliła mu pierwszej pomocy przedmedycznej oraz poinformowała pogotowie ratunkowe. Do czasu przyjazdu karetki utrzymywała z nim stały kontakt, a następnie przekazała służbie medycznej, która przetransportowała mężczyznę do szpitala.
St. sierż. Anna Brandt jest dzielnicową od 2014 roku. Sama jako niezwykle skromna osoba uważa, że „nic wielkiego nie zrobiłam, to była interwencja jakich wiele", dając tym samym dowód swojej bezinteresowności i wypełnianiu roty przysięgi policyjnej, której częścią jest służba społeczeństwu.
(KWP w Lublinie / kp)