Testują na lądzie, wodzie i w powietrzu (żart primaaprilisowy)
Policyjny helikopter, łódź i samochody to nowy sprzęt, który od wczoraj testują policjanci z komendy stołecznej Policji. Śmigłowiec i łódź trafiły do funkcjonariuszy z komisariatu rzecznego i będą tam wykorzystywane do końca września. 21 małych, miejskich samochodów ma wspomóc codzienną służbę dzielnicowych. Jeżeli testy wypadną pomyślnie, podjęte zostaną decyzje o zakupie sprzętu. Środki na ten cel pochodzić mają z budżetu pozapolicyjnego.
Wczoraj, punktualnie o godzinie 9:00 od pomostu stołecznych "wodniaków" przy ulicy Wybrzeże Szczecińskie odbiła na swój pierwszy patrol nowa łódź. Godzinę później z lotniska na Bemowie wyruszył na służbę helikopter, który komenda stołeczna Policji będzie testowała do końca września. Zarówno łódź, jak i śmigłowiec będą wspomagać służbę policjantów z komisariatu rzecznego i pomogą przy patrolowaniu Wisły oraz Zalewu Zegrzyńskiego.
Łódź wyposażona jest w dwa silniki diesla o łącznej mocy prawie 3000 KM, a także specjalistyczny sprzęt przeznaczony do działań na wodzie, między innymi echosondę, sonar, sprzęt noktowizyjny i radar. Kajuta wypoczynkowa, toaleta, prysznic i mały kambuz zapewniają warunki, które w przypadku zaistnienia takiej potrzeby pozwolą policjantom na całodobowe dyżury. Nie bez znaczenia jest również doposażenie łodzi w specjalistyczny sprzęt ratunkowy, defibrylator, butle tlenowe. Do swojej dyspozycji "wodniacy" mają także trzy profesjonalne komplety sprzętu do nurkowania.
Helikopter, który jednocześnie może zabrać 5 osób stacjonować będzie tymczasowo na terenie lotniska na warszawskim Bemowie. Docelowo jego lądowisko ma znajdować się przy komisariacie rzecznym. Poza wsparciem "wodniaków" śmigłowiec pomoże również w ocenie sytuacji na warszawskich ulicach, a także w trakcie działań pościgowych lub poszukiwawczych.
Nowy sprzęt otrzymają również dzielnicowi z komend rejonowych i powiatowych. Małe, miejskie samochody pomogą im w codziennej, trudnej służbie. Jeżeli testy wypadną pomyślnie, podjęte zostaną decyzje o zakupie sprzętu. Środki na ten cel pochodzić mają z budżetu pozapolicyjnego.
Informujemy, że wczorajsze informacje o tym, że policjanci z Radomia dostaną deskorolki "Piesze patrole dostaną deskorolki", "Rusza monitoring satelitarny" i "Testują na wodzie, lądzie i w powietrzu" były primaaprilisowymi żartami. Mamy nadzieję, że spotkały się z zainteresowaniem, ale również wzbudziły uśmiech i poprawiły humor.