Policjanci podjęli akcję reanimacyjną, która uratowała życie mieszkance Gdyni
Wczoraj dyżurny z Chyloni otrzymał telefoniczną informację o zagrożonym życiu 66-latki. Funkcjonariusze, którzy pojechali pod wskazany adres wyważyli drzwi, ponieważ nikt nie reagował na pukanie i wołanie. W jednym z pomieszczeń zauważyli kobietę bez czynności życiowych, udzielili jej pierwszej pomocy medycznej, która przyniosła rezultat. Decyzją ratowników medycznych przewieziono kobietę do szpitala.
Wczoraj około godziny 12.30 dyżurny z Komisariatu Policji w Gdyni – Chyloni otrzymał telefoniczną informację od kobiety, która po rozmowie ze swoją siostrą obawia się o jej życie. Dyżurny natychmiast skierował pod wskazany adres policjantów z prewencji. Drzwi od mieszkania były zamknięte, nikt nie odpowiadał na pukanie i wołanie. Na miejscu pojawił się syn kobiety, niestety nie miał kluczy od jej mieszkania.
W związku z realnym zagrożeniem życia mundurowi podjęli decyzje o siłowym otworzeniu drzwi. Po wyważeniu drzwi policjanci w jednym z pokoi zobaczyli kobietę, która nie miała już oznak życiowych. Policjanci natychmiast przystąpili do resuscytacji, która przyniosła pozytywny skutek. Kobieta została przekazana pod opiekę ratowników medycznych, którzy podjęli decyzję o przewiezieniu jej do szpitala.
To kolejna akcja, podczas której właściwe działanie policjantów przyczyniły się do uratowania życia.
(KWP w Gdańsku / kp)