Przedostatni weekend wakacji: 25 osób zginęło, ponad 1,5 tys. pijanych kierowców
25 osób zginęło, 398 zostało rannych w 314 wypadkach to bilans przedostatniego wakacyjnego weekendu na polskich drogach. Policjanci zatrzymali aż 1530 nietrzeźwych kierowców.
Mimo, że to był przedostatni weekend wakacji ruch na drogach był duży; wiele osób zdecydowało się na powroty z urlopów. Największymi "grzechami kierowców" były brawura i nadmierna prędkość. Niektórym kierowcom nadmiernie się spieszyło - wyprzedzali na trzeciego lub w niedozwolonych miejscach. Odnotowano też np. przypadek młodych ludzi, którzy mimo dużego ruchu urządzili sobie wyścigi.
Od piątku do niedzieli policjanci zatrzymali także ponad 1,5 tys. pijanych kierowców. Liczba osób, które pod wpływem alkoholu decydują się siadać za kierownicę i tym samym narażają na niebezpieczeństwo życie m.in. swoich najbliższych jest nadal ogromna. Równocześnie, coraz więcej kierujących bierze sobie do serca apele i jeżdżą zgodnie z przepisami.
Wzmożone kontrole czekają kierowców także w najbliższy weekend. Apelujemy o ostrożność i rozwagę. Jedźmy tak, żeby bezpiecznie dojechać do celu.
Od piątku do niedzieli polscy policjanci prowadzili akcję "Prędkość", organizowaną w krajach europejskich zrzeszonych w ramach TISPOL (Europejskiej Organizacji Policji Ruchu Drogowego). Dodatkowo funkcjonariusze kładli nacisk na kontrole trzeźwości kierowców; w wielu miejscach organizowane były tzw. rogatki trzeźwości.
(PAP / mg)