Lotnictwo Policji - Aktualności

Policja.pl

Szukaj Medio, szukaj... - czyli szkolenie psów służbowych na pokładzie policyjnego śmigłowca

Data publikacji 13.08.2022

W policyjnej bazie Lotnictwa Policji na warszawskim Bemowie policjanci Biura Kryminalnego KGP, na codzień opiekunowie psów tropiących szkolonych według założeń mantrailingu, szkolili się razem ze swoimi czworonożnymi partnerami na pokładzie policyjnego śmigłowca Mi-8 i S-70i Black Hawk. Sprawdzano, jak policyjne psy będą reagować na ograniczoną przestrzeń śmigłowca, a w czasie lotu na hałas i wibracje uruchionego silnika oraz czy po wyjściu z maszyny będą w stanie wykonać zadanie i podjąć trop. Medio, Maraton i Moneta poradziły sobie znakomicie zarówno w warunkach dziennych, jak i nocnych.

Policyjne psy służbowe stanowią nieocenioną pomoc podczas służby policjantów kryminalnych. Gdy trzeba wytropić przestępcę czy odnaleźć osobę zaginioną ich doskonały węch prowadzi jak po sznurku policjantów do celu. Zazwyczaj w rejon działania są transportowane samochodami, nieraz łodziami policyjnymi i to do tych przestrzeni są przyzwyczajane. Jednak bywa i tak, że sytuacja wymaga, by jak najszybciej przetransportować przewodnika z psem w odległe miejsce zdarzenia. Śmigłowcem policyjnym można wykonać to zadanie szybko i sprawie. Dlatego tak ważne jest, by policyjne psy służbowe były przyzwyczajone do przebywania na jego pokładzie. 

Podczas takich cyklicznych szkoleń, jak to przeprowadzone na lotnisku Warszawa-Babice, sprawdzano zachowania trzech psów tropiących metodą mantrailingu zarówno, gdy policyjny śmigłowiec był unieruchomiony, jak i w trakcie lotu. Pierwszego dnia ćwiczeń przyzwyczajano dwa posokowce bawarskie i jednego bloodhounda do prawidłowego wejścia i wyjścia ze śmigłowca Mi-8 oraz przebywania wewnątrz maszyny. Drugiego i trzeciego dnia sprawdzano, jak policyjne psy będą reagować na hałas wywołany pracą silników i pęd powietrza wytwarzany przez wirniki Mi-8 i policyjnego Black Hawka oraz na nowe zapachy we wnętrzu śmigłowca. Medio, Maraton i Moneta doskonale sobie poradziły z zadaniem. 

Nocne loty z psami na pokładzie policyjnego Black Hawka możliwe były do zrealizowania podczas zaplanowanej operacji policyjnych lotników z wykorzystaniem gogli noktowizyjnych, umożliwiających przelot i obserwację otoczenia w warunkach nocnych lub przy znikomym oświetleniu naturalnych.

Podczas szkolenia przeprowadzonego z policyjnymi lotnikami zapoznano także przewodników psów służbowych z procedurami bezpieczeństwa obowiązującymi na lotnisku, w bezpośrednim otoczeniu śmigłowca i na jego pokładzie, zarówno przed lotem, w trakcie, jak i po wylądowaniu, tak by nie stwarzać zagrożenia ani dla siebie i swoich czworonożnych partnerów ani dla załogi śmigłowca. Teraz po zakończeniu procesu szkolenia oswojone z policyjnym śmigłowcem kolejne psy służbowe i ich przewodnicy mogą bezpiecznie ruszać do działania, korzystając także, jeśli będzie taka potrzeba, z floty lotnictwa policyjnego.

Metoda mantrailingu to metoda wykorzystywana zazwyczaj podczas akcji ratunkowych lub akcji policyjnych do poszukiwania zaginionych osób, a także do tropienia niezidentyfikowanych sprawców przestępstw. W tropieniu tą metodą psy wykorzystują indywidualne molekuły zapachu osoby zaginionej/poszukiwanej. Nośnikiem zapachu są rozproszone cząstki skórne, włosy lub komórki krwi. Komórki skóry często zawierają również dodatkowe składniki, np. pozostałości kosmetyków. W wyniku działania bakterii na ludzkich komórkach wytwarza się zapach, który następnie wyszukiwany jest przez psa. Czas „aktywności” ludzkich komórek jest bardzo zróżnicowany: w przypadku komórek skóry wynosi on około 36 godzin, zaś czerwonych krwinek – nawet do 120 dni. Ważnym elementem jest trwałość zapachu na szlaku, która uzależniona jest od pogody, oddziaływania wspomnianych powyżej związków chemicznych, a także innych substancji, odpowiedzialnych za okres utrzymywania się zapachu na szlaku.

Filozofia szkolenia opiera się na wykorzystaniu naturalnych zdolności psa, polegających na pracy tzw. „górnym wiatrem”. Psy tropiące, szkolone tradycyjnymi metodami pracują na tzw. świeżych śladach (wg założeń maksymalnie kilkunastogodzinnych). Psy szkolone wg założeń manitrailingu są w stanie wypracować, przy uwzględnieniu sprzyjających warunków terenowych i atmosferycznych, ślad pozostawiony przez człowieka powyżej kilkunastu dni wstecz. Najstarszy, udokumentowany ślad został wypracowany przez psy podczas rekonstrukcji zdarzenia o wieku 4 miesięcy i 21 dni.

(CSP w Legionowie)

Tekst: mł. insp. Anna Kędzierzawska z BKS KGP 
Foto: insp. pil. Robert Sitek z ZLP GSP KGP, nadkom. Konrad Gajda z Biura Kryminalnego KGP, Jacek Herok z BKS KGP 

Powrót na górę strony