Aktualności
Rozmiar czcionki
-
Zlikwidowana plantacja konopi
Policjanci ze Szczecina i Goleniowa zlikwidowali plantację konopi indyjskich. Z zabezpieczonych krzewów można by wyprodukować około trzech kilogramów marihuany o szacunkowej czarnorynkowej wartości około 75 tys. zł. Zatrzymano także dwóch mężczyzn, z których jeden usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
28.05.2010 Szczecin -
Żadna z nich nie miała prawa jazdy
Policjanci z Łukowa ustalają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj wieczorem w gminie Trzebieszów. 28-letnia kobieta, która nie posiadała uprawnień, kierowała volkswagenem i potrąciła 5-letniego chłopca, który wyjechał rowerkiem z podwórka na jezdnię. W samochodzie była czwórka dzieci. Natomiast w Adamowie 21-letnia kobieta również bez prawa jazdy, jadąc samochodem kolegi, zjechała na pobocze, wjechała do rowu i uderzyła w drzewo.
28.05.2010 Lublin -
Zatrzymano fałszywych wolontariuszy
Policjanci z Rzeszowa zatrzymali dwóch fałszywych wolontariuszy, którzy zbierali datki na rzecz powodzian. Mężczyźni przyznali się do oszustwa. Sygnał o podejrzanych wolontariuszach przekazała Policji rzeszowska dziennikarka.
28.05.2010 Rzeszów -
Rozwiązali sprawę zabójstwa sprzed 27 lat
Dziesiątki badań i analiz, setki godzin pracy policjantów i prokuratorów, a wszystko po to, by dotrzeć do prawdy. Policjanci zatrzymali 59-letniego mężczyznę, któremu przedstawiono zarzut zabójstwa, do którego doszło w 1983 roku. Zatrzymanie to jest finałem postępowania, które od ponad roku prowadzili policjanci z Gorzowa i prokuratorzy z Zielonej Góry.
28.05.2010 Gorzów Wlkp. -
Policyjny pies odnalazł 8-latka
8-latka, który najprawdopodobniej po kłótni z rodzicami uciekł z domu, odnalazł policyjny pies. Chłopiec ukrył się w szopie należącej do sąsiada. Przez niemal dwie godziny poszukiwało go 130 osób - policjanci, strażacy i mieszkańcy wsi Nadolany.
28.05.2010 Rzeszów -
Posiedzi za dwa napady na jeden bank
Kryminalni z Komendy Miejskiej i Wojewódzkiej Policji w Łodzi zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dwa napady na ten sam bank. Rabuś jak sam przyznał, dopuścił się przestępstw, by zdobyć pieniądze na spłatę wcześniejszych długów, których ostatecznie i tak nie spłacił. Przesłuchiwany przyznał się do zarzucanych mu przestępstw i usłyszał prokuratorskie zarzuty. Decyzją sądu 24-latek został aresztowany na 3 miesiące.
28.05.2010 Łódź