Aktualności - Policja.pl

Wczoraj w nocy policjanci ze Śródmieścia zatrzymali na gorącym uczynku młodego mężczyznę, który włamał się do przychodni lekarskiej. Przestępca dostał się do budynku przez uchylone okno na pierwszym piętrze. Na szczęście zauważył go pracownik firmy ochroniarskiej, który powiadomił o wszystkim Policję. Za kradzież z włamaniem grozi nawet do 10 lat więzienia.

Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie czterech sprawców napadu na autobus, 16-letni uczestnik zajścia odpowie za swoje postępowanie przed sądem rodzinnym. Taką decyzję podjął wczoraj sąd. Policjanci ustalili, że przyczyną agresji młodych mężczyzn, którzy uzbrojeni w pałki i kije zaatakowali pojazd, były nieporozumienia z młodymi ludźmi, którzy nim podróżowali. Śledczy szukają pozostałych uczestników napadu.

Policjanci z Chojnowa i funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei zatrzymali trzech 17-latków, którzy dla zabawy ustawili na czynnym torze kolejowym barykadę z gałęzi, desek i mebli. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy nie doszło do tragedii.

O prawdziwym pechu mogą mówić dwaj nieletni mieszkańcy Lublina. Jednemu z nich nie udało się oszukać stróżów prawa, kiedy podał policjantom fałszywe dane. W czasie dalszego legitymowania przez pomyłkę posłużył się skradziony wcześniej dowodem osobistym. W ręce funkcjonariuszy wpadł też jego kolega - poszukiwany sprawca kradzieży mieszkaniowych.

Piscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 36 do 48 lat, którzy w dwóch sklepach w Orzyszu kupując papierosy zapłacili „fałszywkami”. Policjanci zabezpieczyli trzy banknoty 50-złotowe o tych samych numerach seryjnych. Śledczy wyjaśniają teraz w jaki sposób mężczyźni weszli w posiadanie podrobionych pieniędzy. Jeżeli się okaże, że zatrzymani także fałszowali środki płatnicze, może im grozić nawet do 25 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Torunia zatrzymali mężczyznę, który podczas awantury zranił nożem 37-latka. Ranny w stanie ciężkim trafił do szpitala. Śledczy badają teraz, co wydarzyło się przed jednym ze sklepów przy ulicy Bema i jaki udział w zdarzeniu miał zatrzymany mężczyzna.

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą komendy stołecznej zatrzymali 25–letniego Damiana R. Mężczyzna chciał wyłudzić w jednym z banków kredyt w wysokości 50.000 złotych. W tym celu posłużył się sfałszowanym oświadczeniem o zarobkach.

Policjanci z olsztyńskiej sekcji kryminalnej zatrzymali przestępcę poszukiwanego od 10 lat. Jan Sz. ścigany był 5 listami gończymi za kradzieże i włamania. W obawie przed zdemaskowaniem nigdzie nie pracował, nie korzystał ze środków komunikacji miejskiej i nie używał telefonu komórkowego. Na nic jednak zdała się tak daleko posunięta ostrożność. Kryminalni wytropili go w jednym z mieszkań w centrum miasta. 53-latek już trafił za kratki.

Miał 1,4 promila alkoholu we krwi. Jechał kradzionym samochodem. Nie posiadał przy sobie prawa jazdy i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. To lista czynów, jakich dopuścił się 22-letni Piotr W. zatrzymany przez funkcjonariuszy z Rembertowa.

Policjanci z Mielca zatrzymali dziś w nocy dwóch napastników, którzy pobili 30-letniego mężczyznę. 21-latek i jego o trzy lata starszy kolega kopali swoją ofiarę, a następnie skradli kurtkę z kartą bankomatową i telefonem komórkowym. Po krótkim pościgu wpadli w ręce stróżów prawa. Teraz odpowiedzą za swoje czyny.

Z jeziora Sasek Wielki w powiecie szczycieńskim wyłowiono ciało 62-letniego mężczyzny. Z uwagi na pokrywający wodę lód i trudno dostępny teren, w akcji poszukiwawczej został użyty policyjny poduszkowiec. Przydatność „Anakondy” okazała się bezdyskusyjna.

Lubelscy policjanci ustalają okoliczności napadu, do którego doszło wczoraj w Jakubowicach Konińskich. Sprawca pobił dozorcę restauracji, następnie zamknął go łazience i w tym czasie splądrował pomieszczenia lokalu. Jego łupem padł telefon komórkowy i około 7 tys. złotych. Funkcjonariusze zatrzymali już podejrzewanego o dokonanie napadu 28-letniego mieszkańca gminy Jastków. Dziś mężczyzna zostanie przesłuchany.

Kryminalni z Łodzi zatrzymali 18-latka, który napadał na kobiety wyrywając im torebki. Jak się okazało, ma on na swoim koncie kilka innych kradzieży. Okradał też pomieszczenia szpitali, hoteli i innych łódzkich firm. Jego łupem padały głównie pieniądze i telefony komórkowe. Swoje łupy sprzedawał na miejscowym targowisku, a zdobyte w ten sposób pieniądze przeznaczał na narkotyki. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.

Wczoraj policjanci z Radymna ustalili i zatrzymali młodego człowieka, który włamał się do jednego z nowo powstających budynków. Łupem złodzieja padły kable, rury miedziane oraz piła spalinowa. Jego wspólnik wpadł dziś rano. Policjanci odzyskali już część skradzionego sprzętu. Włamywaczom grozi nawet 10 lat więzienia.

Policjanci z Włocławka zatrzymali 23–letnią kobietę i jej męża, którzy pijani opiekowali się dwójką swoich dzieci. Nieodpowiedzialna matka miała we krwi 1,47 promila alkoholu, ojciec dziewczynek – prawie 2,4. Oboje trafili do izby wytrzeźwień. Dziećmi zaopiekowała się sąsiadka. Sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny.

Stołeczni policjanci odnaleźli dwóch chłopców, którzy wyszli ze swoich domów na plac zabaw i nie wrócili o określonej godzinie. Wycieczka, jaką zrobili sobie 11 i 13-latek do jednego do centrum handlowego, dzięki policjantom zakończyła się szczęśliwie. Obaj są już pod opieką rodziców.

Dwie osoby, które miały przy sobie narkotyki, zatrzymali w nocy mokotowscy wywiadowcy. Amatorzy środków odurzających wpadli na gorącym uczynku w pobliżu nocnego klubu przy Racławickiej. Marihuana została zabezpieczona, a Magdalena K. i Bartłomiej T. zatrzymani. Dziś ich sprawą zajmą się policjanci z dochodzeniówki.

W ręce świętokrzyskich patrolowców wpadł mężczyzna, który próbował ukraść suszarkę i dwie ładowarki z jednego z supermarketów. Jego każdy ruch śledził pracownik monitoringu, który zauważył moment, kiedy złodziej chował pod kurtkę swoje łupy. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.

Świętokrzyscy policjanci uratowali życie 43-letniemu mieszkańcowi Ostrowca Świętokrzyskiego. Mężczyzna, który chciał się powiesić, zabarykadował się na strychu swojego domu. Funkcjonariusze zdążyli w ostatniej chwili. Po rozmowie z mundurowymi 43-latek zrezygnował z desperackiego kroku, który planował.